Alma
Katsu, Głód
Czy
powieść osnuta na prawdziwych wydarzeniach, ale wzbogacona o elementy grozy i …
fantastyki może się udać? W przypadku
Głodu autorstwa Almy Katsu taki eksperyment można uważać w pełni za udany.
Kanwą
powieści jest wędrówka niemalże stuosobowej grupy składającej się z mężczyzn,
kobiet i dzieci, której trasa biegła ze Springfield w stanie Illinois do
Kalifornii. To rodziny i osoby samotne, które z całym swoim dobytkiem postanowili
porzucić dotychczasowe życie w Springfield i zacząć wszystko od nowa w nowym
miejscu. Każdy miał swoją motywację, każdy miał swoją historię, każdy miał
swoje demony. Każdy miał nadzieję, że droga, którą podejmuje w ostatecznym
rozrachunku warta będzie ich wysiłku. Wszakże przez nimi droga długa, trudna i
mozolna. Wydawać by się mogło, że byli do niej świetnie przygotowani. Co prawda
nie pokonywali codziennie długich tras, ale też specjalnie się nie spieszyli.
Życie karawany miało swój ustalony rytm i zwyczaje. Ale co niektórzy, jak
Charles Stanton czy Edwin Bryant doskonale zdawali sobie sprawę, że muszą
przyspieszyć. Nadszedł czas trudnej decyzji: czy odłączyć się od karawany i z
minimalnym bagażem ruszać przed siebie czy nie? Czy gnać do celu póki pogoda
sprzyja? Póki jest czas? Póki jesień nie nadeszła? Ale tak trudno zostawić cały
swój dobytek…
Gdy
dowództwo w karawanie przejął George Donner przekonał pozostałych do tego, aby
pójść skrótem podobno wcześniej wypróbowanym przez Hastings’a. Donner nie miał
żadnych wątpliwości co do swojej decyzji, przecież Hastings wcześniej opisał
ten szlak! Niestety po drodze
zignorowali ostrzeżenia pozostawione przez innych. Zignorowali też inne
sygnały. Powinni być świadomi tego, że wyruszyli za późno, a oni poruszają się
za wolno! Nie zdążą przed zimą, a utknąć w nieznanym sobie miejscu w trudnych
warunkach to niemalże samobójstwo. Czy zapasy jedzenia, które mają są
wystarczające? Czyżby nie zauważyli, że nie będą w stanie nic upolować, bo po
drodze nie spotkali żadnej zwierzyny? Czy nie powinno to wzbudzić ich
czujności? Jakie błędy jeszcze popełnią? Błędy, które będą kosztowały ich życie…
Historia
słynnej wyprawy Donnera z lat 1846-1847 została idealnie wykorzystana przez
autorkę. Do swojej powieści wplotła sporo autentycznych faktów, ale dodała też
elementy grozy. Umiejętnie dozowana dawka strachu i zaciekawienia trzyma
czytelnika w napięciu bezustannie. Z jednej strony mamy prawdziwą historię, co
wyklucza jakiekolwiek elementy nadprzyrodzone, z drugiej zaś coś nieludzkiego
prześladuje karawanę. Czy to kara za grzechy? Czy to obłęd? Czy to ich wymysł?
Czy ktoś doskonale nimi manipuluje? Kim są te zjawy, które bardziej
przypominają zwierzęta, aniżeli ludzi? Wszystko stało się irracjonalne,
niezrozumiałe, nierzeczywiste. Rzeczywisty
jest jedynie głód, który stał się ich zabójcą… Czy właśnie tak ma wyglądać
ich koniec? Czy umrą tu wszyscy z głodu nie osiągnąwszy celu swojej podróży?
Czy wszystkie dotychczas poniesione wysiłki miały pójść na marne?
Wśród
uczestników wyprawy Donnera znaleźli się tacy, którzy za nic w świecie nie
pozwolą sobie odebrać życia! A do przeżycia potrzebne jest pożywienie. Nieważne
skąd ono pochodzi. Aby przeżyć, gotowi są nawet posilić się ludzkim mięsem,
skoro w pobliżu nie ma innego…
Alma
Katsu znakomicie pokazała, jak w ekstremalnych sytuacjach potrafi zachować się
człowiek. Instynkt przeżycia czasem jest tak silny, że ludzie decydują się na
rozwiązania, których w ogóle nie braliby pod uwagę w normalnych warunkach. Ale
czy na pewno wszyscy?
Motyw
kanibalizmu zawsze będzie wywoływał skrajne emocje i zawsze będzie pojawiało
się pytanie o granice, których nie powinno się przekraczać. Tym bardziej, że w
przypadku wyprawy Donnera kwestia kanibalizmu okazała się dość kontrowersyjna.
Głód Almy Katsu to powieść nieszablonowa
i niejednoznaczna. Skłania do refleksji. Dostarcza wielu emocji. Nie pozwala
się nudzić. Wręcz przeciwnie. Ciężko się od niej oderwać. Mnie skłoniła także
do tego, aby poszukać więcej informacji o autentycznej wyprawie Donnera i
prześledzenia jej losów.
Za
egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Lubię kontrowersyjne tematy w książkach, a ta naprawdę mnie zainteresowała. 😊
OdpowiedzUsuńRewelacyjna powieść ukazująca psychikę człowieka. Myślę, że ta książka może się Tobie spodobać :) Miłej niedzieli :)
UsuńUwielbiam książki, które zmuszają mnie do głębszych przemyśleń i wzbudzają emocje, wiec ta pozycja powinna być dla mnie idealna. Zapisuje tytuł! :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKoniecznie przeczytaj :) Udanej niedzieli :)
UsuńCzuję, że i we mnie ta książka wywołałaby wiele emocji.
OdpowiedzUsuńOj, tak! I zakończenie wbijające w fotel... Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńKurka wodna, brzmi dobrze, ale sama nie wiem czy to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa też miałam wątpliwości, ale szybko uległy rozwianiu. Książka rewelacyjna! Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńLubię takie emocje podczas czytania :)
OdpowiedzUsuńPrzy lekturze tej książki emocji brakować nie będzie :) Pozdrawiam!
Usuń