Przejdź do głównej zawartości

Aktualnie czytam #38


Jo Nesbo, Trzeci klucz


Z noty wydawniczej:

Bezwzględny przestępca z zimną krwią zabija młodą kasjerkę. Prasa rozpisuje się o tajemniczym Ekspedytorze napadającym na banki. Do akcji wkraczają komisarz Harry Hole i jego nowa obiecująca partnerka. Śledztwo zatacza coraz szersze kręgi, poszlaki wiodą także daleko poza granice Norwegii. Dochodzi do kolejnych zbrodni. Mieszkańców Oslo ogarnia trwoga. Jednocześnie Hole usiłuje prowadzić własne, prywatne śledztwo w sprawie śmierci Anny, ekstrawaganckiej artystki a zarazem swej byłej kochanki. Szantażowany dziwaczną korespondencją, z myśliwego zamienia się w zwierzynę, a policja depcze mu po piętach.

W 2013 roku Jo Nesbo otrzymał prestiżową Nagrodę Peer Gynta za popularyzację kultury norweskiej.

Fabuła tej sensacyjnej historii otwiera się jak matrioszka, ukazując kolejne fałszywe tropy, aż do błyskotliwego i zaskakującego finału. („Kirkus Reviews”)

Nesbo to klasa sama w sobie. („The Evening Standard”)

Wydawnictwo Dolnośląskie
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 424

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. O! Jestem ciekawa Twoich wrażeń po przeczytaniu :)

      Usuń
  2. Kompletnie nie rozumiem fenomenu tego autora ;) chyba nie lubię skandynawskich kryminałów... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm ... Nie żebym była jakąś fanatyczką twórczości Jo Nesbo, ale chętnie sięgam po jego książki. Dla mnie to dobre kryminały :)

      Usuń
  3. Muszę w końcu przeczytać jakąś książkę tego autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Trzeci klucz" to trzecia książka tego autora, którą przeczytałam. Każda wciągająca :)
      Akurat ta pozycja to część cyklu powieści z komisarzem Harrym Hole. Muszę nadrobić trzy pierwsze części, żeby sobie niektóre wątki poukładać :)

      Usuń
    2. Warto nadrobić jedynie "Czerwone gardło", które rozpoczyna trylogię w Oslo (trylogia jest jednocześnie częścią całego cyklu z Harrym). Dwie pierwsze książki z Harrym Hole są poprawne, ale trudno w nich doszukać się efektu "wow". Nie są też specjalnie powiązane z następnymi częściami, poza głównym bohaterem oczywiście. Nie wiem, jak Nesbo to robi, ale w każdym kolejnym tytule dosłownie przechodzi samego siebie. Ja jestem właśnie po najnowszym "Pragnieniu" i jestem pod wielkim wrażeniem.
      Życzę wielu emocji podczas lektury i pozdrawiam! :)

      Usuń
    3. O! Dziękuję za informację. Chociaż znając siebie pewnie i tak przeczytam wszystkie, gdy będę miała do tego okazję :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Aktualnie czytam #246

Erich Maria Remarque, Na Zachodzie bez zmian Od wydawcy: Powieść „Na Zachodzie bez zmian” należy do najgłośniejszych dzieł literatury XX wieku. Jej bohaterowie, podobnie jak sam autor, należą do „straconego pokolenia”: pokolenia, którego młodość przepadła w okopach pierwszej wojny światowej. Osiemnasto-, dziewiętnastolatkowie trafiają na front niemal prosto ze szkolnej ławy, namawiani przez nauczycieli do spełnienia obowiązku wobec ojczyzny. Czymże jednak jest ten obowiązek? – pytają siebie, świadomi, że strzelają do takich jak oni młodych, tęskniących za domem i pokojem i pytających o sens wojny wrogów. Mistrzowskie wniknięcie w emocje bohatera, gwałtowność opisu ataków z lądu i powietrza, atmosfera nieuchronności śmierci – wszystko to sprawia, że powieść ta do dziś przejmuje grozą. Wydawnictwo REBIS Rok wydania: 2021 Liczba stron: 192 Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu REBIS.

Poezja #7

Dziś ponownie Rafał Wojaczek i dwa wiersze: Na jednym rymie (poświęcony Jadwidze Z.) i Była wiosna, było lato . Na jednym rymie Ile kwia­tów tyle świa­tów na tym świe­cie jed­nym Ile oczu tyle świa­tła na tym świe­cie ciem­nym Ile dzwo­nów tyle gło­su na tym świe­cie nie­mym Ile trwo­gi tyle wia­ry na świe­cie nie­wier­nym Ile wier­szy tyle praw­dy na świe­cie nie­pew­nym Ile męki tyle chwa­ły na świe­cie do­cze­snym Ile klę­ski tyle pę­tli na świe­cie śmier­tel­nym Ile śmier­ci tyle szczę­ścia na tym świe­cie nędz­nym Była wiosna, było lato Była wiosna, było lato, i jesień, i zima  Był poeta, co sezony cierpliwie zaklinał Na mieszkanie i na miłość, na trochę nadziei  Na obronę ode klęski, oddalenie nędzy Na ojczyznę, tę dziedzinę śmierci niechybionej  Na jawną różę uśmiechu pięknej nieznajomej Na prawo ważnego głosu, na wiersz nie bez echa  Na Księgę, która by mogła nie zwać się gazeta Na dzień dobry, na noc cichą, na sen, nie na koszmar  Na matkę, na ojca, wreszcie i na litość Boga