Taka propozycja od Pawła Fleszara.
Z noty wydawniczej:
Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej dziewczyny. Być może jest to Zuza, o której Kuba napisał: „Zły człowiek zabrał Zuzę i odtąd moje życie straciło sens”.
Z noty wydawniczej:
Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej dziewczyny. Być może jest to Zuza, o której Kuba napisał: „Zły człowiek zabrał Zuzę i odtąd moje życie straciło sens”.
Co tak naprawdę skłoniło mężczyznę do samobójstwa? Kim jest Zuza i co się z nią stało? Jaki związek z tym wszystkim mają budzące grozę filmy znalezione w smartfonie Jakuba? Odpowiedzi na te pytania próbuje znaleźć Kris, przyjaciel Kuby z dzieciństwa. Kris jest zawodowym żołnierzem, ale daleko mu do typowego bohatera, który samotnie stawia czoło złemu światu – kiepsko strzela, ma nadciśnienie i początki nadwagi. Tymczasem prywatne śledztwo, w którym pomaga mu dwójka nastolatków, prowadzi go do zaskakujących odkryć…
W tym obfitującym w humor kryminale autor podrzuca czytelnikowi różne tropy, sprowadzając go często na manowce. Tytułowa powódź nieubłaganie zbliża się do miasta…
Książka miała swoją premierę w październiku b.r.
Jak wiesz kochana, będę czytała tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńWiem i bardzo czekam na Twoją recenzję :)
UsuńJuż któryś raz widze tę książkę ale dopiero Ty mnie uświadomiłaś, że ja tu humor znajdę. Cóż, biorąc pod uwagę, że wczoraj szef zaakceptował mój urlop i 10 ostatnich dni roku spędzę w domku, to może znajdę trochę czasu na lekturę :)
OdpowiedzUsuńA ja wciąż czekam na zatwierdzenie urlopu :/
UsuńI opis i Twoja opinia są bardzo przekonywujące :)
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałam o tej książce. Jestem nią wstępnie zainteresowana.
OdpowiedzUsuńO, to będę czekać na Twoją opinię, jeśli zdecydujesz się po nią sięgnąć :)
UsuńKuszący opis :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzytałam już co nieco o tej książce i jestem nią zainteresowana.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mnie też zaintrygowała :)
UsuńCałkiem ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńOpis faktycznie przyciąga :)
UsuńBrzmi jak pastisz kryminału i powieści detektywistycznej. Tym razem odpuszczam ;)
OdpowiedzUsuńKsiążki jeszcze nie czytałam, więc trudno mi ocenić, ale opis wydawcy wzbudza raczej moje zainteresowanie, a nie zniechęcenie :)
Usuń