Zygmunt Miłoszewski, Ziarno prawdy
Od wydawcy:
Wszystko kryją mogiły…
Jest lodowaty kwiecień 2009 r. Prokurator Teodor Szacki nie pracuje już w Warszawie, pożegnał się z przeszłością i karierą, by zamieszkać w sielankowym Sandomierzu. Gdzie miał zacząć nowe wspaniałe życie, a został samotnym i budzącym nieufność obcym.
Tuż po Wielkanocy pod murami starej synagogi zostają znalezione zwłoki powszechnie lubianej działaczki społecznej o nieskazitelnej reputacji. W nieprzyjaznej rzeczywistości Szacki dostaje śledztwo tylko dlatego, że jako jedyny nie jest powiązany z denatką.
Szybko dowiaduje się, że małe miasto może mieć wielkie tajemnice. Powracają dawne winy i zbrodnie, w XXI wieku odżywają antysemickie przesądy i legenda o krwi; histeria i psychoza skutecznie ryglują wszystkie drzwi i usta.
Wśród zagadek i kłamstw prokurator próbuje odnaleźć ziarno prawdy.
Powieść Zygmunta Miłoszewskiego zekranizował Borys Lankosz, twórca „Rewersu”. W roku Teodora Szackiego wystąpił Robert Więckiewicz.
Wydawnictwo W.A.B.
Liczba stron: 363
Na blogu pisałam kiedyś o zupełnie innej książce Miłoszewskiego. Więcej znajdziecie TU
Nie jestem do końca przekonana, czy jest to książka dla mnie, ale poczekam na Twoją recenzję i wtedy zdecyduję. 😊
OdpowiedzUsuńNie mogłam się od niej oderwać :)
Usuńmam ją na półce i nawet zaczęłam ją czytać, ale jakoś do mnie nie przemówiła :P
OdpowiedzUsuńNaprawdę? A mnie wciągnęła. I to bardzo :)
UsuńMiłej lektury w takim razie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Kasia z niekulturalnie.pl
Dziękuję :)
UsuńJuż dawno temu słyszałam o tej książce i co lepsze posiadam ją, ale jakoś nie miałam okazji jeszcze do niej zajrzeć.
OdpowiedzUsuńTo nadrabiaj czym prędzej :)
UsuńCzytałam wszystkie trzy tomy przygód Szackiego i kojarzę, że bardzo mi się podobały. Do książki "Jak zawsze" jeszcze nie dotarłam ;-)
OdpowiedzUsuń"Jak zawsze" to zupełnie inna książka. Zupełnie! A ta trylogia z Szackim jest naprawdę dobra :)
UsuńŚwietna lektura :)
OdpowiedzUsuńTak! :)
UsuńCzytałam "Jak Zawsze". Było mocno średnie i niespecjalnie mam ochotę na kolejną powieść tego pana. Ale poczekam na Twoje wrażenia z lektury.
OdpowiedzUsuń"Jak zawsze" jest zupełnie inna, niż trylogia o Szackim. To zupełnie inne klimaty. Swoją drogą czytając "Jak zawsze" bawiłam się przednio :)
UsuńJeszcze nie czytałam tej książki. Udanej lektury 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzytałam, swojego czasu popadłam w domeny fascynacji tym pisarzem.
OdpowiedzUsuńSam morderca Cię nie zaskoczył???
Mnie bardzo
Mnie też! :)
UsuńNiestety Miłoszewskiego jeszcze nic nie czytałam :(
OdpowiedzUsuńZachęcam, żeby to zmienić :)
UsuńJestem ciekawa Twojej opinii, bo mam w planach poznanie tego autora 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
subjektiv-buch.blogspot.com
Nie zmieniaj planów :)
Usuń