Przejdź do głównej zawartości

Biuletyn #37



Takie wieści od Wydawnictwa Rebis:

26 maja trafi do księgarń Nieśmiały zabójca autorstwa Clary Usón. Za tę książkę autorka otrzymała w roku 2018 Premio de Literatura Sor Juana Inés de la Cruz, przyznawaną za najlepszą powieść napisaną w języku hiszpańskim przez kobietę. To książka piękna, podszyta gorzkim humorem, odważna i zaskakująca.

Każde pokolenie ma swoich rozbitków, każda rodzina swoje rany!

Lata siedemdziesiąte. Cała Hiszpania poruszona jest niewyjaśnioną śmiercią Sandry Mozarovski, gwiazdki filmów erotycznych, rzekomej kochanki króla Jana Karola. Clara Usón wykorzystuje ten epizod hiszpańskiej historii, by pisać o sensie życia, ślepej nadziei młodości, o narracji, którą tworzymy jako nasz sposób na przetrwanie. W losach Sandry odnajduje echa własnego procesu autodestrukcji i złożonych relacji z matką.

Czytelnik otrzymuje inteligentną i wzruszającą powieść, w której Usón do perfekcji doprowadziła charakterystyczne dla swego pisarstwa badanie granic ironii i czułości, tragedii i komedii oraz wyobraźni.

Clara Usón urodziła się w Barcelonie w 1961 roku. Skończyła prawo i przez 20 lat była adwokatem. Zadebiutowała w roku 1998 powieścią Noches de San Juan, za którą otrzymała Premio Femenino Lumen.





Komentarze

  1. Opis książki brzmi bardzo intrygująco i zachęcająco, więc będę jej wypatrywać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydawnictwo Rebis w tym miesiącu zapowiedziało premierę kilku ciekawych książek.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można znaleźć u nich coś interesującego :)

      Usuń
  3. Jeśli ktoś urodził się w Barcelonie i napisał książkę to ja ją na pewno przeczytam :D Uwielbiam literaturę iberyjską!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawa książka. Zainteresowała mnie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)