Julian Tuwim i "Czereśnie"
Rwałem dziś rano czereśnie,
Ciemno-czerwone czereśnie,
W ogrodzie było ćwierkliwie,
Słonecznie, rośnie i wcześnie.
Gałęzie, jak opryskane
Dojrzałą wiśni jagodą,
Zwieszały się omdlewając,
Nad stawu odniebną wodą.
Zwieszały się, omdlewając
I myślą tonęły w stawie,
A plamki słońca migały
Na lśniącej, soczystej trawie.
Piękny post Monika Olga. Serdecznie pozdrawiam, lato w pełni :-) .
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne zestawienie obraz i słowa. Super!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietnie się składa, bo właśnie jadłam czereśnie. Bardzo lubię ten wiersz.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPięknie. Bardzo lubię Tuwima. :)
OdpowiedzUsuńTo tak samo jak ja :)
Usuń