Henning Mankell, Głębia
Na blogu można znaleźć także recenzję dwóch innych powieści tegoż autora: Włoskie buty i Szwedzkie kalosze.
Ostra, przenikliwa analiza sytuacji Szwecji z okresu pierwszej
wojny światowej nadaje temu jakby thrillerowi typowy dla klasycznych dzieł
gatunku wymiar moralny i niepokojącą atmosferę. Poruszone zostają w nim kwestie
związane z etyką, sprawiedliwością i demokracją, podobnie jak w kryminałach o
Wallanderze. Wszystko to sprawia, że powieść jest pełna mocy.
„The Guardian”
Październik
1914 roku. Pancernik „Svea” dociera do Archipelagu Sztokholmskiego. Na
pokładzie znajduje się Lars Tobiasson-Svartman inżynier marynarki wojennej,
który podjął się pomiaru głębokości wód morskich i wyznaczenia kanału
żeglugowego dla okrętów wojennych. Mężczyzna już od dzieciństwa jest
zafascynowany pomiarami i maniakalnie pragnie oraz pożąda precyzyjnej wiedzy na
temat głębokości. To znalazło odbicie w jego monotonnym życiu prywatnym, które
dzieli z żoną Kristiną, wycofaną i pełną rezerwy.
W
pobliżu wód, na których dokonywane są pomiary, Lars zatrzymuje się na
niewielkiej, pozornie bezludnej wyspie Halsskar i ze zdumieniem odkrywa, że
zamieszkuje ją młoda kobieta, Sara Fredrika. Pomimo jej dzikiej natury,
zupełnie odmiennej od jego własnej, znajomość z wyspiarką porusza mężczyznę do
głębi i burzy jego uporządkowane życie. Nawet po powrocie do Sztokholmu i do
żony Lars nie jest w stanie uwolnić się od tęsknoty za Sarą…
Wydawnictwo W.A.B.
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 351
Na blogu można znaleźć także recenzję dwóch innych powieści tegoż autora: Włoskie buty i Szwedzkie kalosze.
Myślę, że byłabym zadowolona z tej lektury.
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zadowolona. Powieść rewelacyjna i cały czas trzymająca w napięciu :)
UsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMankell jak zwykle nie zawodzi :)
UsuńMoje klimaty! Myślę, że mogłaby mi się spodobać! :-)
OdpowiedzUsuńPowieść jest rewelacyjna. Gorąco polecam :) Pozdrawiam!
Usuń