Jako że miesiąc maj obfituje w święta narodowe i państwowe tym razem będzie Marcin Świetlicki. Marcin Świetlicki i jego dwa wiersze o Polsce.
Polska 4
Mówiłem coś, myślałem, że mówię wyraźnie.
Kochałem i myślałem, że kocham wyraźnie.
Wierzyłem i myślałem, że wierzę wyraźnie.
To dwa patyki, to kamyk.
Niech rozmawiają.
Polska trzy
Dziesiąta rano w Polsce, żurek, dwie połówki
jajka, cztery beżowe kawałki kiełbasy.
Dziesiąta jedenaście, pierwsza pięćdziesiątka
winiaku klubowego. W tramwaju nie siadać,
bo trzeba zaraz ustępować. Natychmiast nadchodzi
pani w ciąży, w dodatku kombatantka i
z dzieckiem na ręku plus ćwierćinwalidka.
Miałem na ścianie w pracy obraz wykonany
przez M. Maciejowskiego, zatytułowany
"Z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim i
jego żoną Jolantą" - żoną lub małżonką -
nie pamiętam - albowiem Autor zabrał obraz
rzekomo na wystawę, ale jak donoszą
życzliwi - to następnie podstępnie go sprzedał.
Więc gdzie jest sprawiedliwość? To szalenie polskie:
dać, zabrać, sprzedać. Na przykład w Bułgarii
nikt by, na pewno nikt by tak się nie zachował.
Krzywdziłem wielokrotnie, ale odkupuję
boleśnie swoje winy tu, w tej chwili, w Polsce.
Omawiam to obszerniej w innych wierszach, teraz
mówimy o problemie M. Maciejowskiego.
Wzywam: wy wszyscy sfrustrowani, wy
absolwenci przeróżnych Akademii Sztuk
Pięknych, wy połączcie wszyscy swoje siły,
namalujcie pospołu ogromnego M.
Maciejowskiego, niech ma oczek sześćset
i tysiąc dwieście rączek, niech kolorystyka
będzie zdumiewająca, wy to potraficie,
niechaj rama obrazu będzie pozłacana
i niech obraz zawiśnie w Sukiennicach albo
jakiejś Zachęcie, niech Daniel Olbrychski
przyjdzie i obraz zniszczy, i niech media wszystkie
się tym faktem zachłysną, niech Daniel Olbrychski
wyzna, że obraz mu przypomniał potwora z dzieciństwa...
Nie słyszałam o tym poecie. Ciekawe wiersze.
OdpowiedzUsuńO tak! Mogę się w nich zaczytywać / zasłuchiwać bez przerwy :)
UsuńPięknie dobrane. Czytałem w swoim czasie, czytałem. Pozdrawiam i zaczytanego weekendu. Ja mam w planach jeszcze prawo. Serdeczności !
OdpowiedzUsuńDawno się sięgałam po wiersze...
OdpowiedzUsuńW tym przypadku można ich też słuchać :)
UsuńTen poeta jest mi całkowicie obcy. Może w większych ilościach nadrobię sobie jego twórczość.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
:)
UsuńNo dość ciekawie i odważnie poeta Świetlicki o Polsce...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że maj przyniesie nam więcej słońca, a co za tym idzie spragnionego ciepła 😉
Pozdrawiam!
Tak, Świetlicki nie boi się wyrazić swojego zdania :)
UsuńŚwietlicki, Świetlicki... Ten jak coś napisze, to zawsze w punkt 👌🖤
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńMam wśród znajomych fanów twórczości Świetlickiego. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRzadko czytam poezję.
OdpowiedzUsuńTej można też posłuchać :)
UsuńMoże kiedyś przekonam się do poezji.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbardzo rzadko sięgam po poezję:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTe pierwsze wersy.... pięknie choć smutne...
OdpowiedzUsuńMocne, prawda?
UsuńTrzy wersy, a taki ładunek emocjonalny...
Nie znałam, ten drugi taki bardziej obrazy jest.
OdpowiedzUsuń:)
Usuń