Zygmunt
Librowicz, Car
w polskiej niewoli
Historia
Rosji pasjonuje mnie od dawna. Szczególnie okres Wielkiej Smuty, panowanie
Romanowych, czasy II Wojny Światowej oraz czasy powojenne.
Prezentowana dziś przeze mnie książka jest objętościowo
niewielka. Napisana w bardzo klarowny sposób przez pisarza i dziennikarza urodzonego w Królestwie
Polskim (Kongresówce) w 1855 roku, a zmarłym w Petersburgu w 1921 roku.
Car
w polskiej niewoli dotyczy okresu Wielkiej Smuty. Opisuje pokrótce losy
Wasyla Szujskiego, wystawia świadectwo rządom króla Zygmunta III Wazy (niezbyt
pochlebne zwracając uwagę na jego manipulacje i szerzenie nieprawdy dotyczącej
zniewolenia cara moskiewskiego Wasyla Szujskiego), zaznacza dalekowzroczność
hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego. Trzykrotnie ludność
Warszawy gromadziła się wzdłuż drogi obserwując wędrówkę Wasyla Szujskiego
zarówno za jego życia, jak i po śmierci. Pierwszy raz zebrała się, aby zobaczyć
jak dumny Stanisław Żółkiewski wiedzie przed oblicze króla Zygmunta pojmanego w
niewolę cara moskiewskiego. Drugi raz skupiła się wzdłuż drogi, którą
przewożono prochy zmarłego Wasyla Szujskiego (już nie jako cara moskiewskiego,
a jako zakładnika gostynińskiego zamku), aby złożyć je w specjalnie do tego
celu wzniesionej Kaplicy Moskiewskiej w Warszawie. Trzeci raz ludność Warszawy
obserwowała uroczyste przekazanie prochów Wasyla Szujskiego moskiewskiej
delegacji, której zadaniem było sprowadzenie prochów tego bądź co bądź cara
moskiewskiego. Przy okazji Librowicz wyjaśnia czytelnikom, dlaczego Rosji tak
bardzo zależało na tym, aby na ziemi polskiej nie zostało nic, co mogło
przypominać o drobnej przewadze Polski nad Rosją. Wszak na odebraniu prochów
się nie skończyło.
Książka opatrzona jest posłowiem autorstwa Jaremy Marciszewskiego.
Stylem nawiązał do Librowicza, a więc w sposób zwięzły i przystępny dopowiada
historię. Z tej niewielkiej publikacji oprócz wiedzy historycznej możemy
wynieść coś jeszcze. Przestrogę. Fortuna
variabilis – szczęcie jest zmienne – osobliwie w losach państw... (s.
71).
Unia Wydawnicza Verum (1994)
Unia Wydawnicza Verum (1994)
Komentarze
Prześlij komentarz