Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2021

Byli w piekle. Przeżyli to piekło. I opowiedzieli o tym światu...

Gideon Greif, „…płakaliśmy bez łez…” Relacje byłych więźniów żydowskiego Sonderkommando z Auschwitz To nie jest lektura ani łatwa, ani lekka. Wręcz przeciwnie. To wstrząsające świadectwa ludzi , którzy zostali zmuszeni do udziału w ludobójstwie na masową skalę. Czy mogli coś zrobić, aby ocalić te setki tysięcy istnień ludzkich? Nie! Niczego nie mogli zrobić, przecież też byli więźniami obozu koncentracyjnego ! Czy mogli się zbuntować? Szanse powodzenia były marne, ale jednak ten jeden jedyny raz spróbowali! Doskonale zdawali sobie sprawę, że upadek Niemiec zbliża się coraz szybciej, a wtedy czekała ich pewna śmierć. Niemcy nie pozwolą, aby świadkowie ich zbrodni zostali przy życiu! Jak? Jak mogli to wytrzymać? Jak mogli zgodzić się na taką pracę? A cóż innego mogli zrobić?! Zresztą każdego dnia budzili się ze świadomością, że może dziś to oni zostaną zlikwidowani. Ale mieli jeden cel – dać świadectwo, ocalić od zapomnienia, powiedzieć światu , co tak naprawdę działo się w Auschwitz i j

Książki z podróży #3

Jewgienij Griszkowiec, "Asfalt" . Tę książkę przywiozłam z jednej z moich moskiewskich wypraw . Mimo tego, że powieść nie zebrała zbyt pochlebnych recenzji uważam, że warto ją przeczytać. Książka pozornie bez silnego i charakterystycznego bohatera . Książka bez początku i bez końca . Książka z przesłaniem. Książka, po przeczytaniu której myślę o niej i poddaję się refleksji. Michaił, lat trzydzieści i trochę, wyjechał z prowincji (Archangielsk) do stolicy. Bez żadnych koneksji odniósł życiowy sukces. Z powodzeniem prowadził własną firmę. Mimo tego, że skłonności miał bardziej artystyczne (był uzdolniony plastycznie i muzycznie) zawodowo zajmował się znakowaniem dróg. O znakach drogowych mógł opowiadać godzinami. Miał żonę i dwie córeczki. Miał własne mieszkanie. Nie miał w kieszeni dyplomu ukończenia studiów wyższych, ponieważ swego czasu porzucił uczelnię. Nie przeszkadzało mu to jednak pomyślnie prowadzić i rozwijać swój biznes. Co najwyżej od czasu do czasu odczuwał pewie

Aktualnie czytam #264

Gideon Greif, „…płakaliśmy bez łez…” Relacje byłych więźniów żydowskiego Sonderkommando z Auschwitz Od wydawcy: "Kto wie", pisał na pryczy w Auschwitz Załmen Gradowski, członek Sonderkommando, „czy po tej katastrofie będą żyli jeszcze świadkowie, którzy o tym opowiedzą". Więźniowie z tego komanda byli naocznymi świadkami zagłady narodu żydowskiego, przeprowadzonej na skalę przemysłową i chcieli pozostawić po sobie dokument opisujący zbrodnie, sprawców i ofiary w ostatnich chwilach ich życia. Niniejsza książka przedstawia to, co było życzeniem Gradowskiego - prawdę o całym procesie uśmiercania, o masowej zagładzie w ramach tzw. ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej - od przybycia skazanych na śmierć do obozu po wsypanie ich prochów do rzeki. Książka dokumentuje jednocześnie wewnętrzny świat więźniów z Sonderkommando, których skierowano do najstraszliwszej pracy, jaką kiedykolwiek musiał wykonywać człowiek. Byli oni robotnikami w fabryce, podobnej do zwykłego zakł

Podróże z książką #92

Chomiąża Szlachecka . Czasem takie niepozorne miejscowości potrafią zaskoczyć...

Gdy ta niepewność doprowadza do obłędu.

Guillaume Musso, Zabawa w chowanego Gdy niemożliwe staje się możliwe. Gdy mistyfikacja wymyka się spod kontroli . Gdy gubisz się i nie zdajesz sobie sprawy, kiedy granica tego, co nierzeczywiste zostaje przekroczona… Jak? Jak to możliwe, że w zamkniętym, a do tego pilnowanym domu zniknęło dziecko? Jak to możliwe, że zwykła najzwyklejsza zabawa w chowanego okazała się tak tragiczna w skutkach? Jak? Jak przekonać policję o tym, że dziecko … zniknęło we własnym domu? Jak udowodnić, że jesteśmy ofiarami, a nie sprawcami? Jak funkcjonować, gdy po głowie kołacze się w kółko jedna jedyna myśl: „Gdzie jest moja córeczka…”. Gdy ta niepewność jest nie do zniesienia. Gdy ta niepewność doprowadza do obłędu. Flora Conway zostaje doprowadzona do ostateczności i … nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji. Przejęła kontrolę! Tego Romain Ozorski absolutnie się nie spodziewał. Gdy ich drogi w końcu się spotkały Flora miała szansę wpłynąć na dalszy przebieg wydarzeń. Jej decyzja była dla mnie sporym zaskoczen

Aktualnie czytam #263

Guillaume Musso, Zabawa w chowanego Od wydawcy: Najnowsza powieść Guillaume’a Musso zachwyci zarówno fanów thrillerów, jak i miłośników książek literackich. Lektura, która jak żadna inna zaciera granicę między życiem a powieścią. Ale życie jest silniejsze od fikcji. Trzyletnia córka Flory Conway, znanej pisarki obsesyjnie strzegącej swojej prywatności, znika z apartamentu na Brooklynie podczas zabawy z matką w chowanego. Nie ma śladów włamania – okna i drzwi są nienaruszone – a na nagraniach z kamer w budynku nie widać, ani żeby ktokolwiek wchodził do mieszkania, ani żeby dziewczynka je opuszczała. Po kilku miesiącach śledztwo utyka w martwym puncie i zrozpaczona Flora nie może się z tym pogodzić. Wciąż wierzy, że jej córka gdzieś jest i że w końcu uda się ją odnaleźć. Po drugiej stronie Atlantyku, w Paryżu, autor bestsellerów Romain Ozorski walczy z niemocą twórczą i przeżywa kryzys w życiu prywatnym. Po rozwodzie mieszka samotnie, była żona utrudnia mu kontakty z ich ośmioletnim syne

przekroczyć granice do tej pory nieprzekroczone

Conrad Anker i David Roberts, Zaginiony „Panie Mallory, dlaczego chce pan zdobyć Everest?” „Dlatego, że istnieje.” To słynne pytanie dziennikarza i ta słynna odpowiedź alpinisty przywoływane są niejednokrotnie. Tym alpinistą był George Mallory i miał dosłownie obsesję na punkcie Everestu. Czy go zdobył? To pozostaje zagadką… A próby rozwikłania owej zagadki podjęto właśnie w tej książce. To książka o dwóch wyprawach . O wyprawie Mallory'ego w 1924 roku i o wyprawie poszukiwawczej w 1999 roku. George Mallory i Conrad Anker. Alpiniści. Zapaleńcy. Mallory był owładnięty myślą o zdobyciu Everestu, Anker był owładnięty myślą o odnalezieniu Mallory’ego i dowodów na to, że zginął wracając ze szczytu, a nie podążając na niego. Niewątpliwym sukcesem ekspedycji poszukiwawczej było odnalezienie ciała Mallory’ego. To była prawdziwa bomba. Ale odnalezienie ciała to jedno, a znalezienie śladów zdobycia Everestu w 1924 roku to drugie. Anker wraz ze swoim zespołem podejmują próbę zdobycia szczytu

monika olga shop #1

Zdaje się, że jesień zawitała do nas o wiele szybciej, niż się spodziewaliśmy. Choć spacerując bardzo wczesnym porankiem nie było już złudzeń. Koniec lata zbliża się wielkimi krokami. A jak jesień to i deszcze, mgły i ... zaczytywanie się w domowym zaciszu . A jak zaczytywanie się w domowym zaciszu to najlepiej przy herbatce (herbaciarze) czy też kawce (kawosze). A gdy do tego mamy ładne filiżanki i filiżaneczki, dzbanki i dzbanuszki, mleczniki i cukiernice to jest pięknie... Jeśli szukasz rzeczy oryginalnych i niepowtarzalnych - jesteś w dobrym miejscu. Jeśli szukasz rzeczy stworzonych z sercem - jesteś w dobrym miejscu. Jeśli szukasz rzeczy stworzonych w duchu less waste - jesteś w dobrym miejscu. Jeśli uwielbiasz starą porcelanę, ale włóczenie się po pchlich targach już nie - jesteś w dobrym miejscu. Jeśli szukasz ciekawego prezentu dla siebie lub swoich bliskich - jesteś w dobrym miejscu. Jeśli prowadzisz bloga i szukasz rekwizytów do zdjęć - jesteś w dobrym miejscu. Jeśli troszcz