Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2017

Aktualnie czytam #32

Barbara Rybałtowska, Szkoła pod baobabem Z noty wydawniczej: Kolejna część sagi rodzinnej B. Rybałtowskiej, zapoczątkowanej powieścią Bez pożegnania . Afryka staje się oazą dla zabłąkanej pary: matki i córki. Dziewczynka nie umie wyobrazić sobie świata bez wojny. Przejęta sprawami dorosłych próbuje być szczęśliwa na swój sposób. Widziana oczami dziecka historia Polaków rzuconych w głąb Czarnego Lądu. Bezradnych, zagubionych, zdanych jedynie na bezsilne oczekiwanie. Dalsze losy bohaterów powieści Bez pożegnania . Oficyna Wydawnicza Szczepan Szymański Rok wydania: 1995 Liczba stron: 157

jak miłość do dziecka potrafi napędzać działania matki

Barbara Rybałtowska, Bez pożegnania Wzruszająca opowieść o niewyobrażalnie trudnych losach Polaków masowo wywożonych przez władze sowieckie w głąb ZSRR. Cztery wielkie wywózki, poczynając od 10 lutego 1940 roku, a kończąc na czerwcu 1941 roku, na zawsze odmieniły życie setkom tysięcy Polaków, zamieszkujących wschodnie kresy II Rzeczypospolitej. Autorka w swojej książce opisuje przeżycia zesłańców na przykładzie jednej rodziny, z której ocalały dosłownie dwie osoby. Historia Zosi i jej córeczki Kasi doskonale obrazuje, co przyszło doświadczyć tak wielu ludziom. Lato 1939 roku … ostatnie normalne, spokojne, pełne radości i beztroski lato. Zosia i Kasia ten czas spędzały w Hajewiszczach – majątku należącym do rodziny jej męża. Mimo sielanki, która tu panowała Zosia nie była zadowolona z tego, że zamiast urządzać ich warszawskie mieszkanie na Freta musi być tu. Ileż to razy będąc już na zesłaniu, koczując na dworcach, podróżując w przepełnionych wagonach towarowych myślami bę

Aktualnie czytam #31

Barbara Rybałtowska, Bez pożegnania Z noty wydawniczej: Niezwykle wzruszająca historia o macierzyństwie. Młoda matka i córka postawione w obliczu wojny. Uwikłane w wielką historię, której nie rozumieją, próbują przetrwać fizycznie oraz emocjonalnie. Podejmują walkę na granicy własnych sił, żeby ocalić wartości podstawowe: miłość, wierność, wiarę. Zofia i Kasia bez pożegnania rozstać się muszą z sielankowym życiem. Dla obu nadszedł czas próby. Bez pożegnania to pierwsza część wielotomowej sagi rodzinnej, z której bohaterami przeżyjemy szereg lat, aż do czasów współczesnych. Wkrótce następna część – Szkoła pod baobabem. Oficyna Wydawnicza Szczepan Szymański Rok wydania: 1995 Liczba stron: 271

Hanna Bańkowska to przekleństwo Julii i Marianny.

Anna Klejzerowicz, List z powstania Hanna Bańkowska to urocza, piękna, młoda dziewczyna, która tak jak i setki innych młodych mieszkańców Warszawy 1 sierpnia 1944 stanęła do walki z niemieckim okupantem. Hanna Bańkowska to córka doktorstwa Bańkowskich, którzy zostali zamordowani w ostatnich dniach września 1944. Bynajmniej nie zginęli z rąk hitlerowców. Nie do końca to był też napad rabunkowy. Hanna Bańkowska to o wiele starsza siostra Julii, którą rodzice tuż przed powstaniem przezornie wywieźli do podwarszawskiej wsi. Julia miała tam zostać jedynie do końca powstania. Została nieco dłużej. Czekała na rodziców, czekała na starszą siostrę. Doczekała się jedynie pracowników sierocińca, którzy zabrali ją z powrotem do Warszawy. Nie zawieźli jej niestety do ich przepięknej willi na Żoliborzu, a do placówki powołanej do życia dla takich dzieci jak ona. Dzieci osieroconych. Dzieci osamotnionych. Dzieci opuszczonych. Teraz miała troszczyć się o nich władza PRL-u. Na szczęście

Aktualnie czytam #30

Anna Klejzerowicz, List z powstania Z noty wydawniczej: Fascynująca powieść o tajemnicach z przeszłości i desperackim poszukiwaniu prawdy, pomimo że rozwiązanie zagadki wydaje się przekleństwem. Kiedy wciąż czujesz przeszłość za plecami, kiedy całymi latami skrada się ona za tobą jak zamaskowany zabójca – nigdy nie odnajdziesz spokoju. Możesz tylko uparcie szukać odpowiedzi, by cię ostatecznie nie dopadła… One tak właśnie zrobiły. Ale czy wygrały z przeznaczeniem? Kto odzyska, a kto straci swoje życie? Dwie kobiety, matka i córka. Kilka pokoleń, jedna zaginiona w Powstaniu łączniczka. Rodzinna legenda i obsesja. Trudno uporać się z traumą przegranego Powstania, trudno przejść do porządku dziennego nad tajemnicą zaginięcia młodej kobiety. Szczególnie jeśli los od czasu do czasu skutecznie o niej przypomina. To chyba mój ulubiony rodzaj kryminału: gdy tajemnica sięga mroków historii, ale rzutuje i na kolejne pokolenia. Anna Klejzerowicz jak zwykle wciąga nas w s

Animizm Dersu dostarczał Arsenjewowi licznych, ciekawych obserwacji.

Władimir K. Arsenjew, W Ussuryjskim Kraju Barwnie opisana relacja z ekspedycji po Ussyryjskim Kraju, której z ramienia Cesarskiego Towarzystwa Geograficznego podjął się Władimir Arsenjew. Pierwsza wyprawa wyruszyła 115 lat temu! W Ussuryjskim Kraju to książka wyjątkowa z kilku względów. Sam głównodowodzący – kapitan – jest ciekawą postacią. Tym bardziej, że kilka lat spędził na służbie wojskowej w kraju nadwiślańskim, a dokładniej w Łomży. Już wtedy odzywał się w nim duch eksploratora. Z uwagi na miejsce swojego stacjonowania organizował sobie wędrówki nad Biebrzą i Narwią. Ale marzyła mu się wyprawa na wielką skalę w odległe tereny olbrzymiego Imperium Rosyjskiego. Okazała nadarzyła się wtedy, gdy w 1900 roku Arsenjew uzyskał przeniesienie do Władywostoku. Stąd już tylko krok do Ussuryjskiego Kraju. Podczas swojej pierwszej eskapady poznał równie wyjątkowego człowieka – Dersu Uzałę. To człowiek tajgi pochodzący z plemienia Nanajów (Goldów). Kapitan wręcz od pierwszego

Aktualnie czytam #29

Władimir K. Arsenjew, W Ussuryjskim Kraju Z noty wydawniczej: Władimir Arsenjew, zapalony podróżnik i badacz Kraju Ussuryjskiego, podczas swoich licznych wypraw nieraz korzystał z pomocy tubylczych przewodników, lecz żaden z nich nie pozostawił po sobie tylu żywych i gorących wspomnień co Gold – niezrównany Dersu Uzała. Podczas wspólnych wędrówek ten leśny człowiek odsłaniał przed Arsenjewem tajniki przyrody, uczył go mowy natury, odwiecznych praw i przykazań rządzących pierwotną tajgą. Ta porywająca historia wyjątkowej, bezinteresownej przyjaźni stała się źródłem inspiracji dla wielkiego reżysera Akiry Kurosawy. Rok 1975 przyniósł jego wybitne dzieło, film Dersu Uzała , który nagrodzony został Oscarem za najlepszy obraz zagraniczny. ZYSK I S-KA Wydawnictwo Rok wydania: 2011 Liczba stron: 413

Czy w ogóle powinien jej szukać?

Nicholas Sparks, Szczęściarz Czy przeznaczenie istnieje? Czy można wierzyć w to, że przypadkowo znalezione zdjęcie zupełnie obcej dla nas osoby może nas chronić? Czy powinniśmy świadomie wyruszyć na poszukiwania naszego wybawiciela czy zdać się na los? Właśnie takie pytania zaprzątały głowę Logana, żołnierza piechoty morskiej, któremu nieobca była służba w Iraku. Po szczęśliwym zakończeniu misji i przyjeździe do swoich rodzinnych stron miał trudności z powrotem do normalnego życia. Nawet nie bardzo potrafił określić, czy było to spowodowane czymś innym niż traumą, która dotykała przecież wielu żołnierzy powracających z misji. Wiadomo … Doświadczenia wojenne potrafią zostawić ślad w psychice człowieka na całe życie. Ale to nie do końca było to… W takim razie co takiego skłoniło Logana do pieszej wędrówki po kraju w poszukiwaniu dziewczyny ze zdjęcia? Co jej powie, kiedy już ją spotka? Jak wytłumaczy jej, że jej zdjęcie nie raz przyniosło mu szczęście? Czy jej odnalezie

Aktualnie czytam #28

Nicholas Sparks, Szczęściarz Z noty wydawniczej: Logan Thibault jest urodzonym szczęściarzem. Służył w piechocie morskiej, ma za sobą służbę w Iraku, gdzie wielokrotnie otarł się o śmierć. Przeżył i wrócił do domu z pamiątką – znalezionym na pustyni zdjęciem młodej kobiety, które traktuje jak przynoszący mu szczęście talizman. Kiedy w bezsensownym wypadku ginie jego przyjaciel, Logan stawia sobie za cel odszukanie dziewczyny z fotografii. Przemierzając pieszo kraj w towarzystwie wilczura Zeusa, odnajduje ją w Hampton, miasteczku w Karolinie Północnej. Beth nie jest jednak księżniczką z bajki, ale rozwódką z dziesięcioletnim synem. Skonfliktowaną z niedojrzałym psychicznie byłym mężem Keithem, zastępcą szeryfa i wnukiem najbogatszego, najbardziej wpływowego obywatela Hampton. Keith nadal jej pragnie. Pomiędzy nim a Loganem dochodzi do nieuchronnej rywalizacji … Wydawnictwo Albatros Rok wydania: 2010 Liczba stron: 405

historia Maszy może być przestrogą

Michael Katz Krefeld, Wykolejony Policjant, prostytutka, policjant. To oni są osią całej akcji. To ich drogi spotykają się w pewnej mrocznej piwnicy. Ale po kolei. Trzech głównych bohaterów i trzy narracje. Początkowo nie związane ze sobą historie zaczynają tworzyć jedną całość. Policjant. Ravn, niegdyś gwiazda duńskiej policji, pogrąża się w upojeniu alkoholowym po tragicznej śmierci swojej żony. Jak to możliwe, że żona policjanta została napadnięta w swoim własnym mieszkaniu? Czy gdyby Ravn wrócił do domu wcześniej, zdołałby ją uratować? Dlaczego nie znalazł mordercy? Pytania, które pozostaną bez odpowiedzi. Pytania, które wciąż i wciąż otwierają nie zabliźnione rany. Z marazmu wyrywa go przyjaciel, który zwraca się do niego z prośbą o odnalezienie młodej dziewczyny, emigrantki z Litwy. W pierwszej chwili Ravn w ogóle nie chce zająć się tą sprawą. Tym bardziej, że byłyby to poszukiwania na własną rękę. Przecież on od bardzo dawna przebywał na przymusowym urlop

Aktualnie czytam #27

Michael Katz Krefeld, Wykolejony Z noty wydawniczej: Czy będąc na samym dnie, można upaść jeszcze niżej? Ravn, jeden z najskuteczniejszych kopenhaskich policjantów, wkracza do duńsko-szwedzkiego piekła na ziemi. Tutaj każdy jest wykolejony. Detektyw też znalazł się na życiowym zakręcie … W Sztokholmie szaleje seryjny morderca. Ofiary maluje na biało i porzuca na złomowisku. Są to zawsze ciała kobiet upozowane na posągi anioła. Sprawcy nie udaje się namierzyć. Zidentyfikowanie zabitych nie jest łatwe. W mieście kwitnie handel dziewczynami ze wschodu Europy i z Afryki. Na szwedzkich ulicach i w sztokholmskich klubach swoje usługi sprzedają zniewolone kobiety, pracujące dla mafii. Nikt nie ingeruje, mimo że w Szwecji prostytucja jest zakazana. Dawna gwiazda kopenhaskiej policji, Ravn – od czasu, gdy zamordowano mu żonę – jest na przymusowym urlopie. Pogrąża się w pijaństwie. Z psychicznego otępienia wyrywa go przyjaciel, który namawia go, by pomógł odnaleźć zaginion

On chciał być jego królem!

Elżbieta Cherezińska, Gra w kości Gra w kości to barwnie napisana powieść, której głównymi bohaterami są postaci historyczne: Otton III i Bolesław Chrobry. Ich losy połączyła męczeńska śmierć Świętego Wojciecha, który wyruszył z kraju Chrobrego z misją chrystianizacyjną do Prus. Władca Piastowski wykupił zmasakrowane ciało męczennika Wojciecha i pochował je w Gnieźnie. Po dwóch latach papież Sylwester II uznał Wojciecha za świętego. To dało początek zupełnie nowym rzeczom, niespotykanym dotąd w średniowiecznej Europie. Święty Cesarz Rzymski postanowił wyruszyć na Wschód w poszukiwaniu sojusznika. Ale to nie wszystko. To miała być nie tylko pielgrzymka do grobu Świętego Wojciecha. To wydarzenie było jedynie częścią wielkiego planu Ottona III. A plan był nie byle jaki, bo idea cesarstwa uniwersalistycznego, które miało jednoczyć całe imperium oparte na czterech państwach chrześcijańskich: Galii, Germanii, Italii i Sclavinii. To była także wielka szansa dla Bolesława Chrobrego