Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2018

Aktualnie czytam #109

Apsley Cherry-Garrard, Na krańcu świata. Najsłynniejsza wyprawa na biegun południowy Od wydawnictwa: Przygody, które mrożą krew w żyłach. Ludzie, którzy wzbudzają podziw. Na krańcu świata to przejmująca relacja z heroicznej wyprawy na biegun południowy w latach 1910-1913, którą kierował kapitan Robert Scott – jeden z ostatnich wielkich odkrywców geograficznych. Nie da się zapomnieć tej opowieści widzianej oczami uczestnika ekspedycji, Apsleya Cherry’ego-Garrarda. Doświadczył on wraz z towarzyszami najbardziej srogiego klimatu na Ziemi: skrajnie niskich temperatur, wielotygodniowych ciemności, potwornych śnieżyc czy zapadających się lodowych nawierzchni. Na krańcu świata to historia fascynującej podróży do paszczy rozszalałego żywiołu i próby sił w obliczu bezlitosnej potęgi natury! Wydawnictwo ZYSK i S-KA Rok wydania: 2012 Liczba stron: 488

To człowiek, który potrafi za to dobro podziękować.

Hiro Arikawa, Kroniki Kota podróżnika Satoru Miyawaki i Nana. Młody mężczyzna i bezdomny kot. Jakaś siła wyższa połączyła ich losy. Nie przez przypadek kot, który dopiero później od Satoru otrzymał imię Nana upatrzył sobie srebrnego vana, na którym się wylegiwał. Pewnego dnia Satoru zainteresował się kotem i opiekował się nim na tyle, na ile można opiekować się bezdomnym kotem. Ta opieka ograniczała się do dokarmiania zwierzęcia. Ich wspólna relacja obrała zupełnie inne tory, gdy Nana został potrącony przez samochód i Satoru postanowił zabrać go do domu na czas rekonwalescencji. A gdy kot w pełni odzyskał dawną formę nadszedł czas decyzji. Co dalej? Satoru bardzo chciał zatrzymać kota, ale nie zamierzał ograniczać jego wolności. Tym samym decyzję pozostawił kotu. A kot tymczasem nastawiony był na porzucenie wygodnego domu. Cały czas był przekonany, że jak tylko będzie mógł wraca na ulicę do swojego dawnego życia. Ale czy naprawdę tego chciał? Czy kierował się jedynie strach

Aktualnie czytam #108

Hiro Arikawa, Kroniki Kota podróżnika Od wydawnictwa: Młody mężczyzna z powodu „zaistniałej sytuacji” szuka nowego domu dla swojego kota. Odwiedza w tym celu przyjaciół w różnych częściach kraju. Realna podróż zamienia się w podróż do świata wspomnień. Opowieść, pełna psychologicznych obserwacji dotyczących zarówno ludzi, jak i zwierząt, jest również historią miłości człowieka i kota. Życie jest podróżą – zauważa kot – a w każdej podróży towarzyszą pożegnania. Książka wzrusza i przywraca wiarę w miłość. Nie tylko dla właścicieli czworonogów. Wydawnictwo Prószyński i S-ka Rok wydania: 2018 Liczba stron: 239

Uszkier potrafi być cierpliwy

Agnieszka Pruska, Spadkobierca Rok 1945. Gdańsk. Zamordowano rodzinę. Wszystkie ofiary miały zmasakrowane kolana. Rok 1965. Gdańsk. Odnaleziono zwłoki dwóch osób. Ofiarami była kobieta i jej syn. Zarówno ona, jak i on mieli zmasakrowane kolana. Rok 1988. Gdańsk. Pobito do nieprzytomności małżeństwo. Całe szczęście pobicie nie było śmiertelne, ale te zmasakrowane kolana. Rok 2016. Gdańsk. Znaleziono zwłoki młodego mężczyzny. I te zmasakrowane kolana… Opisem powyższych zbrodni Agnieszka Pruska wprowadza nas do swojej powieści kryminalnej. To zagadka, którą musi rozwiązać nadkomisarz Barnaba Uszkier wraz ze swoim zespołem. Jeszcze nie wiedzą o poprzednich zbrodniach. Jeszcze nie kojarzą, że wszystkie łączą strzaskane kolana. Krok po kroku będą dochodzić do sedna, aż w końcu nabiorą przekonania, że źródła zbrodni należy szukać w dalekiej przeszłości. Tymczasem kręcą się w kółko i szukają motywu. Analizują wszystko bardzo dokładnie, aby trafić na jakiś trop. Morderca po

Aktualnie czytam #107

Agnieszka Pruska, Spadkobierca Od wydawnictwa: Gdańsk jest przez lata nękany serią tajemniczych morderstw, których początki sięgają 1945 roku. Pod koniec 2016 roku na jednym z gdańskich osiedli zostaje znalezione ciało młodego mężczyzny. Instynkt podpowiada komisarzowi Uszkierowi, że nie jest to tak prosta zbrodnia, na jaką wygląda. Zapowiada się długie i skomplikowane śledztwo. Najtrudniejsze śledztwo Uszkiera. Najlepsza książka Pruskiej. Robert Małecki. Wydawnictwo Oficynka Rok wydania: 2018 Liczba stron: 617 Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Oficynka.

zbyt mało informacji o Zośce, Rudym i Alku

Dorota Majewska, Aleksandra Prykowska-Malec, „Zośka”, Moja wielka miłość. Wspomnienia Hali Glińskiej Tytuł książki zwiastował niezwykle ciekawą i pełną emocji lekturę. Zośka, Rudy i Alek to legendy w walce z hitlerowskim okupantem. To przyjaciele, którzy spotkali się w słynnym warszawskim Liceum im. Stefana Batorego. Swoje charaktery szlifowali w szeregach 23. Warszawskiej Dryżyny Harcerskiej im. Bolesława Chrobrego, czyli w Pomarańczarni . Koledzy ze szkolnej ławki (Jaś Bytnar i Alek Dawidowski faktycznie siedzieli w jednej ławce) tworzyli zgrany zespół nie tylko wtedy, gdy beztrosko spędzali czas na obozach harcerskich, ale też w tych najtrudniejszych chwilach, gdy wolność została im zabrana, a w Warszawie rozpanoszył się niemiecki okupant. Jak w tym towarzystwie znalazła się Hala Glińska? Otóż Hala była uczennicą Gimnazjum im. Królowej Jadwigi. Była też harcerką. Należała do drużyny harcerskiej Błękitna Czternastka , której drużynową była Hanka Zawadzka, siostra Tadeusza (Zośki

Aktualnie czytam #106

Dorota Majewska, Aleksandra Prykowska-Malec, „Zośka”, Moja wielka miłość. Wspomnienia Hali Glińskiej Od wydawnictwa: Hala Glińska była harcerką i sanitariuszką batalionu „Golski”. Niecały rok przed Powstaniem Warszawskim utraciła miłość swojego życia – Tadeusza Zawadzkiego „Zośkę”. Hala to nie tylko znana bohaterka Kamieni na szaniec , ale przede wszystkim osoba o niezwykle barwnym życiorysie i nietuzinkowej osobowości. Kolejno poznajemy jej beztroskie dzieciństwo w zamożnej rodzinie właściciela fabryki środków chemicznych w przedwojennej Warszawie, piękny okres nauki w gimnazjum Królowej Jadwigi, zawarte tam przyjaźnie, wspólne zabawy i harcerstwo. Do grona jej przyjaciół należeli m.in.: Danka Zdanowiczówna, Janek Bytnar „Rudy”, Maciej Aleksy Dawidowski „Alek”, Barbara Sapińska i oczywiście Tadeusz Zawadzki „Zośka”. W 1939 roku wszyscy oni stanęli wobec grozy wojny. Bohaterka wraca myślami do tragicznych przeżyć okupacji hitlerowskiej. Dorota Majewska i Aleksandra Pr

Podróże z książką #24

Długo wyczekiwaną majówkę spędziłam w Laskowcu. To niewielka miejscowość na Podlasiu w otulinie Biebrzańskiego Parku Narodowego. To teren bagien, torfowisk i mokradeł. To jedna z najbogatszych w różne gatunki ptaków wodno-błotnych ostoja w Polsce. To kraina łosia. To raj dla tych, którzy chcą wypocząć z dala od miejskiego zgiełku, w ciszy i spokoju, wsłuchując się jedynie w ptasi śpiew i chłonąc widoki rozległych łąk. W ubiegłym roku było  TAK

chęć odwetu jeszcze nigdy nie prowadziła do niczego dobrego i konstruktywnego

Stanisław Srokowski,  Nienawiść Nienawiść to zbiór szesnastu opowiadań. Każde opowiadanie to opisany dramat jednej rodziny. Każde opowiadanie to świadectwo zbrodni dokonanej przez banderowców na tych, z którymi przez całe lata żyli po sąsiedzku. Ofiarą nacjonalistów ukraińskich padli najpierw Żydzi, później przyszła kolej na Polaków. A wszystkie dramaty rozgrywały się w czasie II wojny światowej na Wołyniu, Podolu i Pokuciu.  To makabryczne zbrodnie, o których świadkowie nie byli w stanie zapomnieć już nigdy. Bo jak wymazać z pamięci te żywe pochodnie, odrąbane głowy, ręce, nogi, piersi, genitalia, rozerwane na strzępy ciała ludzkie, powypruwane wnętrzności, ciała przepiłowane na pół, odcięte języki, wydłubane oczy, obcięte nosy i uszy, ciała poobdzierane ze skóry...  To wszystko wydarzyło się naprawdę. Zbrodniarze nigdy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności. Mało tego, co niektórzy do dziś mają swoje pomniki i uznawani są za bohaterów walczących o swobodę Ukrainy.

Aktualnie czytam #105

Stanisław Srokowski, Nienawiść Od wydawnictwa: Zbiór opowiadań, który stał się kanwą filmu Wojciecha Smarzowskiego o Wołyniu. Polskie Kresy wytworzyły własną piękną legendę, zrodziły takich gigantów literatury jak Mickiewicz, Słowacki, Schulz i Herbert, ale stały się też ziemią kaźni i straszliwych zbrodni ludobójstwa. A zbrodnie te, dokonywane w latach 1939-1947 na Polakach, Żydach, Ormianach przez ukraińskie formacje nacjonalistyczne, odbijały się jak echo hańbą odwetu. Nienawiść to książka o tamtych czasach, o rozpadzie wartości i zagładzie łacińskiej cywilizacji, o konflikcie sumienia i dramacie ludzkiej godności, a także o pamięci, o której Kardynał Stefan Wyszyński pisał: „Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią kamienie”. Ten zbiór wstrząsających opowiadań nie pozwala, by tylko kamienie mówiły. W pełnych głębi i prawdy obrazach Srokowski ocala świat, o którym wielu chciałoby zapomnieć. Z niezwykłą ekspresją i wrażliwością pochyla się nad każdą ofiarą, jednoczy si