Długo wyczekiwaną majówkę spędziłam w Laskowcu. To niewielka miejscowość na Podlasiu w otulinie Biebrzańskiego Parku Narodowego. To teren bagien, torfowisk i mokradeł. To jedna z najbogatszych w różne gatunki ptaków wodno-błotnych ostoja w Polsce. To kraina łosia. To raj dla tych, którzy chcą wypocząć z dala od miejskiego zgiełku, w ciszy i spokoju, wsłuchując się jedynie w ptasi śpiew i chłonąc widoki rozległych łąk.
W ubiegłym roku było TAK
Cudowne miejsce... coraz mniej takich.
OdpowiedzUsuńTo prawda, cudownie tu jest. Przyroda, spokój, cisza i niezwykle gościnni gospodarze :) Pozdrawiam!
UsuńJakie piękne zdjęcia. To z wężem jest niesamowite.
OdpowiedzUsuńFaktycznie to zdjęcie z wężem ma w sobie jakąś siłę przyciągania :) Pozdrawiam!
UsuńAle cudne! Wszystko tak pięknie wyglada, natura zawsze najlepiej się obroni ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce do odpoczynku i podziwiania przyrody :) Pozdrawiam!
Usuń