Przejdź do głównej zawartości

Aktualnie czytam #263

Guillaume Musso, Zabawa w chowanego



Od wydawcy:

Najnowsza powieść Guillaume’a Musso zachwyci zarówno fanów thrillerów, jak i miłośników książek literackich.

Lektura, która jak żadna inna zaciera granicę między życiem a powieścią.

Ale życie jest silniejsze od fikcji.

Trzyletnia córka Flory Conway, znanej pisarki obsesyjnie strzegącej swojej prywatności, znika z apartamentu na Brooklynie podczas zabawy z matką w chowanego. Nie ma śladów włamania – okna i drzwi są nienaruszone – a na nagraniach z kamer w budynku nie widać, ani żeby ktokolwiek wchodził do mieszkania, ani żeby dziewczynka je opuszczała. Po kilku miesiącach śledztwo utyka w martwym puncie i zrozpaczona Flora nie może się z tym pogodzić. Wciąż wierzy, że jej córka gdzieś jest i że w końcu uda się ją odnaleźć.

Po drugiej stronie Atlantyku, w Paryżu, autor bestsellerów Romain Ozorski walczy z niemocą twórczą i przeżywa kryzys w życiu prywatnym. Po rozwodzie mieszka samotnie, była żona utrudnia mu kontakty z ich ośmioletnim synem, a agent domaga się kolejnej powieści.

Tymczasem to Romain ma w rękach klucz do rozwikłania tajemnicy związanej z tragedią jego koleżanki po fachu zza oceanu.

Jak się okazuje, nie tylko koleżanki. Tych dwoje łączy zupełnie inna więź.

Wydawnictwo Albatros
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 256

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu.



Komentarze

  1. Miłego czytania! Czekam na opinię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Również życzę miłej lektury. Podobnie jak AnnieK - poczekam na opinię. Ja siedzę w bibliotecznych książkach i podręcznikach . Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fabuła zapowiada się bardzo ciekawie. Będę miała na uwadze tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę koniecznie przeczytać coś tego autora

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten Musso chodzi za mna, ale jakoś nie może dojść. Juz od dłuższego czasu obiecuję sobie, ze przeczytam coś tego autora

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też długo zabierałam się za jego książki, aż w końcu nadszedł ten dzień :)

      Usuń
  6. Dawno nie czytałam książki w tym gatunku, a opis brzmi bardzo zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam jedną książkę Musso - "Papierowa dziewczyna", podobała mi się, chociaż była odrobinę pokręcona. Chętnie sięgnę po inne jego książki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Również chcę przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  9. łooo, zapowiada się mega! Czekam na twoją opinię :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Miłego czytania ;) Czekam na opinię, bo już od dłuższego czasu zabieram się za książki autora i zupełnie mi nie wychodzi. Może Twoja recenzja to zmieni ;)

    Pozdrawiam serdecznie
    https://subjektiv-buch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Już dawno nie miałam w ręku książki Musso. Ja lubię jego twórczość. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)