Przejdź do głównej zawartości

Aktualnie czytam #3

Ałbena Grabowska, Stulecie Winnych
Ci, którzy walczyli
tom II sagi

Z noty wydawniczej:

1 września 1939 roku Mania rodzi kolejne w rodzinie Winnych bliźniaczki – Kasię i Basię. Nikt nie ma odwagi powiedzieć jej, że pierwszego dnia wojny została nie tylko matką, ale prawdopodobnie również wdową. Zniknięcie Pawła to niejedna tragedia, która dotknęła Winnych tego feralnego dnia. Niemieckie kule dosięgły również nestora rodu – Antoniego. Ciężar odpowiedzialności za rodzinę musi wziąć na siebie Ania – siostra bliźniaczka Mani.

Podczas II wojny światowej ród Winnych przeżywa to samo, co setki tysięcy polskich rodzin. Niektórzy Winni walczą z bronią w ręku, inni zmagają się z okupacyjną codziennością. Mimo wojennej zawieruchy życie płynie dalej: Winni kochają, nienawidzą, rodzą się im kolejne dzieci. Nadchodzi koniec wojny, ale upragniona wolność niewiele ma wspólnego z tym, o czym marzyli przez lata nazistowskiego terroru. Inwigilacja i represje ze strony komunistycznych rządów to chleb powszedni powojennych dni. Jak Winni poradzą sobie w nowej rzeczywistości?

Wydawnictwo Zwierciadło Sp. z o.o.
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 296

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)