W
minioną środę w Bydgoszczy gościła Elżbieta Cherezińska, pisarka i teatrolożka,
autorka powieści historycznych. Do tej pory wydała takie książki jak Gra w kości, Byłam sekretarką Rumkowskiego,
Legion, Dzienniki Etki Daum. Ponadto jest autorką cyklów Północna Droga i Odrodzone Królestwo. Środowe spotkanie odbyło się w ramach projektu
realizowanego przez Dyskusyjne Kluby Książki i było powiązane z promocją
ostatnio wydanych książek: Harda i Królowa. Rozmowa jednak dotyczyła
głównie Hardej.
Harda czeka na liście lektur obowiązkowych.
„Połączyć znane i nieznane fakty z przeszłości, nadać im nowy sens i opisać je niczym najlepsze sensacyjne powieści – to sztuka, która udaje się nielicznym. Opowieść Elżbiety Cherezińskiej mówi o naszym początku, o chrzcie, o Chrobrym i o zapomnianej Świętosławie. Zapomnianej? To przeczytajcie Hardą! Sławna królowa Szwecji, Danii i Norwegii, matka króla Anglii. Mało? Autorka nie tylko odkrywa słabo znane fakty z historii Polski, ona je pisze na nowo. I co ciekawe, te jej opowieści brzmią o wiele bardziej przekonująco. Choć znam historię Świętosławy, to z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg opowieści Cherezińskiej”.
Bogusława Chrabota
redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”
redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”
„Porywająca powieść o początkach naszego państwa i wielkości jego pierwszych władców: Mieszka I i Bolesława Chrobrego. Ale przede wszystkim o fascynującej córce pierwszego i siostrze drugiego – Świętosławie. Nareszcie ta – pod każdym względem nadzwyczajna – kobieta, piastowska księżniczka i skandynawska królowa, znalazła godne miejsce w literaturze polskiej. Wraz z wieloma swoimi krewniaczkami, o których historia, jeśli cokolwiek mówi, to jedynie w przypisach.
Harda każe nam spojrzeć zupełnie inaczej na wydarzenia rozgrywające się 1050 lat temu w naszej części chrystianizującej się Europy. I pojąć prawdziwy sens tak często powtarzanych słów: Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem. Zanurzmy się w tamtym świecie, w którym wszystko wydaje się bardziej prawdziwe, wyraziste, z samej swojej natury wielkie. I polityka, i wojna, i miłość”.
Krzysztof Masłoń
„Do Rzeczy”
„Do Rzeczy”
„Z filmu Seksmisja wiemy, że Kopernik była kobietą. A w XXI wieku okazało się, że Sienkiewicz też jest kobietą. W tym wcieleniu nazywa się Elżbieta Cherezińska. Potrafi opowiadać równie pasjonująco jak autor Trylogii, tyle że na głównych bohaterów wybiera mocne kobiety. Tak jak w Hardej, gdzie cała historia kręci się wokół Świętosławy, córki Mieszka I. A kręci się w takim tempie, że można dostać zawrotu głowy”.
Mateusz
Cieślik
„Wprost”
Komentarze
Prześlij komentarz