Jo
Nesbo, Pierwszy śnieg
Od wydawnictwa:
Jest listopad, w Oslo właśnie spadł pierwszy śnieg. Birte Becker
po powrocie z pracy do domu chwali syna i męża za ulepienie bałwana w ogrodzie.
Nie jest on jednak ich dziełem…
W tym samym czasie komisarz Harry Hole otrzymuje anonimowy list
podpisany "Bałwan". Zaczyna dostrzegać wspólne cechy dawnych,
niewyjaśnionych spraw. Okazuje się, że wraz z pierwszymi oznakami zimy do gazet
trafia informacja o nowym morderstwie. Ofiarą jest zawsze zamężna kobieta, a w
pobliżu miejsca zbrodni pojawia się bałwan…
Wydawnictwo Dolnośląskie
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 428
Powieści
o komisarzu Harrym Hole to kawał mocnej, mrocznej literatury kryminalnej. „Newsweek”
Nesbo umiejętnie plącze wątki i myli tropy, prowadząc przy tym
bardzo wyrafinowaną grę z czytelnikiem. „Esensja”
Na blogu
można znaleźć recenzję innych powieści Jo Nesbo.
Muszę odszukać na regałach tę książkę i wrócić do niej :)
OdpowiedzUsuńNesbo to jednak gwarancja dobrego kryminału :) Pozdrawiam!
UsuńI jak Ci się podoba na ten moment?:)
OdpowiedzUsuńAkurat jestem w kolejnym punkcie zwrotnym. Gdy już wszyscy myśleli, że mogą świętować sukces, Harry Hole wszystko podważa i ... wraca do pracy. Słowem, podoba mi się, bo czytelnik absolutnie się nie nudzi, ale też nie czuje się zagubiony w natłoku wydarzeń. Polecam :)
UsuńPierwszy śnieg jest na mojej liście do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńDobrej zabawy podczas lektury :) Pozdrawiam!
UsuńKiedyś pewnie dotrę do tej części przygód Harry'ego. Ale najpierw muszę przeczytać poprzednie części. Ach, chciałoby się dobę przedłużyć, by nadrobić te wszystkie zaległości... ;)
OdpowiedzUsuńTak, tak, tak! Przedłużmy dobę! Jest tyle świetnych książek do przeczytania, w tym niezawodny Nesbo :) Pozdrawiam!
UsuńBardzo lubię książki autora ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie zapewniają niezłą przygodę czytelniczą. Jeszcze nigdy nie zawiodłam się na Nesbo :) Pozdrawiam!
UsuńMam na swojej półce "Krew na śniegu", ale jeszcze nie zdążyłam po nią sięgnąć. Czytałam do tej pory jedną książkę o komisarzu Harrym Hole'u i podobał mi się styl pisania Jo Nesbo. :)
OdpowiedzUsuńOj, to czeka Cię chwila ze świetnym kryminałem. Jo Nesbo jak do tej pory nie zawiódł. Przynajmniej mnie nie zawiódł :) Pozdrawiam!
Usuń