Adam
Ubertowski, Syndykat
Od wydawnictwa:
Brawurowa powieść sensacyjna
Przed Kinskym wreszcie otwierają się więzienne bramy.
Jest zimno, leje deszcz, a strażnik z pogardą żegna dawnego podopiecznego.
Gdzie nie spojrzeć, pustka. Niespodziewanie przed zdumionym mężczyzną
zatrzymuje się czarna lśniąca limuzyna. Kinsky już wie, że wraca do gry.
Wydawnictwo Oficynka
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 304
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Oficynka.
Jestem ciekawa Twoich wrażeń z tej lektury.
OdpowiedzUsuńTo jest naprawdę świetna książka :) Pozdrawiam!
UsuńTa brawurowość mnie intryguje :)
OdpowiedzUsuńTo Bond w polskim wydaniu :)
Usuń