Przejdź do głównej zawartości

Kino #2


Ruszyły zdjęcia do nowego filmu Jacka Borcucha zatytułowanego Volterra. Po przeczytaniu informacji, że do projektu reżyser zaangażował Kasię Smutniak przypomniałam sobie, że ostatnim filmem z Kasią Smutniak, który oglądałam był komediodramat Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie w reżyserii Paolo Genovese. Film świetny. Film skłaniający do wielu refleksji. Film, po obejrzeniu którego możemy zaśmiewać się na głos, a w głowie i sercu mieć wiele wątpliwości i gorzkich konkluzji.

Pewne małżeństwo zaprasza na kolację swoich starych znajomych. Dwie pary i jednego singla. Początkowo wszystko przebiega zgodnie z planem. Rocco i Eva (świetna roli Kasi Smutniak) doprawiają potrawy, pojawiają się pierwsi goście, później kolejni i kolejni. Gdy wszyscy są w komplecie zasiadają do stołu i zaczynają zwykłą pogawędkę. Co nowego? Co ciekawego? W pewnym momencie pada propozycja dość ryzykownej zabawy. Otóż polega ona na tym, aby do końca spotkania wszystkie SMS-y należy czytać na głos, a odbierane rozmowy telefoniczne przeprowadzać na głośnomówiącym.

Szybko okazało się, że pomysł na urozmaicenie wieczoru nie był zbyt trafiony. Z ust coraz częściej schodziły uśmiechy, a pojawiał się grymas niepewności. W oczach nie mogłam już dostrzec radości, a widziałam strach. Oby nikt do mnie nie napisał! Oby nikt do mnie zadzwonił! Zdawały się krzyczeć oczy.

Film obnażył smutną prawdę. Przede wszystkim obłudę, brak akceptacji siebie, homofobię, zdrady małżeńskie, kłamstwa. Najbardziej przygnębiający wniosek płynący z filmu to stwierdzenie, że nie znamy najbliższych nam ludzi. Tak bardzo możemy się zdziwić. Drugi wniosek dotyczy życia na pokaz. Na zewnątrz przykładne małżeństwo, a tak naprawdę ogromnie nieszczęśliwe.

Przewrotne zakończenie zdaje się pozostawiać nas z pytaniem, czy nie lepiej przymknąć oczy na te wszystkie niewygodne kwestie? Przecież nikt z nas nie jest doskonały.

Komentarze

  1. Zaczęłam oglądać, ale jakoś nie czułam się przekonana i ostatecznie zrezygnowałam gdzieś mniej więcej na początku ;) aczkolwiek tytuł jest świetny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To szybko :) Nie każdy lubi takie "przegadane" filmy :)

      Usuń
    2. To szybko :) Nie każdy lubi takie "przegadane" filmy :)

      Usuń
  2. Może kiedyś będę miała okazję obejrzeć...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Aktualnie czytam #258

Graham Masterton, Susza Od wydawcy: Przerażająca wizja świata bez wody. San Bernardino w Kalifornii dotyka susza w samym środku wyjątkowo upalnego lata. Skorumpowani politycy cynicznie wykorzystują sytuację dla własnych celów i odcinają wodę najuboższym dzielnicom, w których mieszkają podopieczni Martina Makepeace’a (byłego żołnierza marines, a obecnie pracownika opieki społecznej). W mieście wybuchają zamieszki, których policja nie jest w stanie opanować. Na dodatek córka Martina jest bardzo chora, a jego syn zostaje niesłusznie aresztowany za gwałt i zabójstwo. Martin nie ma wyboru i musi uciec się do drastycznych środków, żeby ratować swoją rodzinę. Wydawnictwo REBIS Rok wydania: 2021 Liczba stron: 352 Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu.