Alexander
Polonius, Widziałem oblężenie Warszawy.
Od
wydawcy:
Z
płonącej stolicy przez Wilno, Kowno i Rygę do Londynu, a teraz książka o tym po
77 latach ukazuje się w Polsce.
Widziałem oblężenie Warszawy jest jak scenariusz dobrego,
trzymającego w napięciu filmu – zwykły przyjazd na wakacje do Polski zamienia
się nagle w ciąg dramatycznych przygód i walkę o życie we wrześniu 1939 roku.
Oblężenie
Warszawy, rdzeń tej książki, świetnie udokumentował już amerykański fotograf
Julien Bryan… który zresztą się tu pojawia. Dziennik Poloniusa jest równie dobrą
relacją. Autor ma dar obserwacji i doskonale potrafi opowiadać – jego opisy są
szczegółowe i plastyczne jak zdjęcia, emocje rewelacyjnie ukazane, napięcie nie
opada, a z kart wyłania się prawdziwy obraz życia w atakowanej Polsce i
obleganej stolicy, z jasnymi, optymistycznymi akcentami, ale też z całym
okrucieństwem wojny: ogromnymi zniszczeniami i śmiercią.
Książka,
wydana w Wielkiej Brytanii w 1941 roku, natychmiast zyskała rozgłos, a jej
egzemplarze znajdują się w bibliotekach na całym świecie, w tym w bibliotece
amerykańskiego Kongresu.
Wydawnictwo
REBIS
Rok
wydania: 2018
Liczba stron: 409
Za
egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Rebis.
Miłej lektury. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBrzmi ogromnie interesująco. Kolejna na Twoim blogu pozycja związana z historią, po która chyba warto sięgnąć.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki :)
UsuńŻyczę zatem owocnej lektury i czekam na Twoją opinię o tej książce!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Dziękuję. Opinia już niebawem :)
Usuń