Przejdź do głównej zawartości

Kalendarium #2

13 maja 1901 roku urodził się Witold Pilecki.
Rotmistrz kawalerii Wojska Polskiego. Współzałożyciel Tajnej Armii Polskiej. Więzień KL Auschwitz-Birkenau. Autor raportów o Holocauście. Skazany na karę śmierci przez władze komunistyczne i stracony w 1948 roku.

TU możecie znaleźć kilka słów o biografii Witolda Pileckiego, o której pisałam jakiś czas czemu.

Komentarze

  1. Dobrze, że prowadzisz takie kalendarium na blogu Moniko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Długo zastanawiałam się czy w ogóle publikować takie wpisy, ale stwierdziłam, że spróbuję z jednym w miesiącu. Miło mi czytać Twoje słowa :) Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Takie książki jeśli są dobrze napisane warte są poznania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuszna uwaga... Jeśli są dobrze i rzetelnie napisane. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Osobiście nie chce czytać fikcji

      Usuń
  3. Fajnie, że powstają takie książki. Muszę się za nią rozejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei muszę rozejrzeć się w końcu za Raportami Pileckiego. Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Cieszę się, że pojawi się taka lektura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta książka już jest obecna na rynku wydawniczym, więc jak najbardziej zachęcam do lektury. Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Dobrze, że biografie takich ludzi są wydawane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu … Po tylu latach niszczenia pamięci o Pileckim. Pozdrawiam.

      Usuń
  6. To ważne, żeby pamiętać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. A tak łatwo zapomnieć w natłoku przeróżnych informacji, zazwyczaj odciągających uwagę od tego, co istotne. Pozdrawiam!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)