Tomasz Jastrun, Kolonia karna. Sceny z życia małżeńskiego
Tomasz Jastrun przedstawia historię pewnego małżeństwa. Małżeństwa niezbyt dobranego, choć początki ich związku nie zwiastowały takiego zakończenia. Ale małżeństwa cały czas trwającego, pogrążonego w pozorach, tracącego siły na bezustanną walkę. Ona i on. Obydwoje zmęczeni i wyczerpani nieustannymi pojedynkami. Ich życie to albo poligon, albo tytułowa kolonia karna… Czasem walczący. Czasem po prostu skazani na siebie.
Historię ich związku poznajemy z dwóch perspektyw: jej i jego. Najpierw głos zabiera ona, a później o tych samych sytuacjach wypowiada się on. Czasem aż trudno uwierzyć jak diametralne różnie odbierają jedną i tę samą sytuację. Może gdyby potrafili ze sobą rozmawiać i słuchać się nawzajem ich życie nie zmieniłoby się w udrękę… Nie mieliby frustrującego poczucia, że zmarnowali życie z niewłaściwą osobą u swojego boku. Chyba nie ma straszniejszej refleksji…
A jednak nie potrafią się rozstać. A może tak naprawdę nie chcą. Wolą prowadzić wieczną walkę, bo inaczej nie potrafią. A gdyby tak zniknęły wieczne pretensje… A gdyby tak przestać zrzucać winę na tę drugą osobę… A gdyby tak pomyśleć kiedyś „my” zamiast „ja”… A gdyby tak odpuścić batalię o dominację w domu… Oczywiście nawet w związku każdy potrzebuje przestrzeni tylko dla siebie, ale jeśli walczy się tylko o swoje nie uwzględniając drugiej osoby to kończy się właśnie tak, jak małżeństwo głównych bohaterów. Bo gdy jest miłość i szacunek do drugiej osoby nie trzeba toczyć nieustannych potyczek o każdy drobiazg. Z jednej strony trzeba wiedzieć, kiedy odpuścić, nawet jeśli coś naprawdę nas irytuje. Z drugiej strony nie można godzić się na uległość i ustępliwość cały czas. Bo w tym cały jest ambaras, żeby umieć wypośrodkować. Szczególnie wtedy, kiedy spotykają się dwa odmienne temperamenty i osobowości.
A nasi bohaterowie złotego środka nie znaleźli i ich wspólne życie zamiast sielanki przekształciło się w udrękę.
Tomasz Jastrun tę udrękę opisuje pięknie. Po prostu pięknie! To sztuka pisać tak poetycko o zwyczajnej prozie życia. W dodatku nasyconej raczej negatywnymi odcieniami. Doskonale oddaje emocje bohaterów. Doskonale oddaje atmosferę panującą na tym nietypowym poligonie walk wewnętrznych między nią a nim. Kiedy trzeba jest poważnie. Kiedy trzeba jest zabawnie. A wnioski niech już każdy wysnuje sam.
Bo autor jednoznacznie nie opowiada się po żadnej ze stron. Jest trochę jak psychoterapeuta. Pozwolił wypowiedzieć się i jej, i jemu bez osądzania. Z tą różnicą, że też i bez wskazówek jak porzucić wyczerpującą walkę, a skupić się na tym, co dobre.
Audiobook czytany jest przez dwóch lektorów. I Joanna Gajór, i Roch Siemianowski sprawili, że tej małżeńskiej tragifarsy słuchałam z wielką przyjemnością.
Brzmi bardzo ciekawie i wygląda równie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńW takim razie nie pozostaje nic innego, jak zabrać się za lekturę :)
UsuńCiekawa fabuła :)
OdpowiedzUsuńI pełna niespodzianek, o których nie napisałam, żeby nie odbierać przyjemności podczas czytania / słuchania :)
UsuńBrzmi naprawdę zachęcająco. 😊
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńKurcze. Książka opisuje sytuację, z którą może borykać się nie jedna małżeństwo. Z chęcią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Polecam jak najbardziej :)
UsuńDobrze, że autor nie osądza. To mnie bardzo przekonuje.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię osądzania i stronniczości.
UsuńTo musi być ciekawe!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńNapiszę za wszystkimi - zaciekawiła mnie recenzja :)
OdpowiedzUsuńAudiobook już czeka na półce w Legimi - niedługo na półce będę miała więcej Twoich rekomendacji, niż książek, które sama chcę przeczytać :D Ale przyznam szczerze, że mam inne priorytety w tej chwili, więc pewnie najwcześniej koło nowego roku będę słuchać.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło czytać takie słowa :)
UsuńLubię taką poetyckość. Mam nadzieję, że znajdę w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że powinna być. Audiobook też wypożyczony z biblioteki :)
UsuńZaintrygowała mnie ta książka, dlatego dopisałam ten tytuł do swojej listy. Może mi się spodobać. ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz zadowolona z lektury :)
Usuń