Przejdź do głównej zawartości

Aktualnie czytam #181


Lucinda Riley, Pokój motyli

Od wydawcy:

Piękna i nostalgiczna saga rodzinna autorki cyklu "Siedem Sióstr", pełna dramatycznych sekretów z przeszłości. 

Posy Montague wkrótce skończy siedemdziesiąt lat. Wciąż mieszka w rodzinnym domu w urokliwym Suffolk, gdzie spędziła idylliczne dzieciństwo, łapiąc motyle z ukochanym ojcem, i gdzie wychowała własne dzieci. Choć z posiadłością wiążą ją cenne wspomnienia, choć ogród, który sama założyła i o który dbała przez ćwierć wieku, rozkwita jak nigdy dotąd, Posy wie, że będzie musiała podjąć trudną decyzję i sprzedać podupadające domostwo.

Freddie, jej pierwsza miłość, człowiek, który pięćdziesiąt lat temu złamał jej serce, wyłania się z przeszłości niczym duch. Posy nie jest na to gotowa – zmaga się z finansowymi kłopotami swojego starszego syna, Sama, i z nieoczekiwanym powrotem młodszego - Nicka. Nie może zaufać dawnemu ukochanemu. Wkrótce okaże się, że Freddie i jej rodzinny dom skrywają mroczną tajemnicę…

Wydawnictwo Albatros
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 527

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu.



Komentarze

  1. Och, jak to pięknie wygląda, choć oczywiście nie po okładce oceniać należy książkę... ale jednak...

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa Twoich wrażeń, gdy już ją przeczytasz :)

      Usuń
  3. Kochana bardzo zazdroszczę Ci lektury tej książki.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ciekawa tej książki jak i Twojej opinii.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię książki tej autorki. Tej jeszcze nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moje pierwsze czytelnicze spotkanie z tą autorką.

      Usuń
  6. Uwielbiam wszystkie książki tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pierwsza książka tej autorki, którą czytam :)

      Usuń
  7. Bardzo chętnie ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O ja bym bardzo chciała przeczytać. Ale jestem zakopana po uszy w egzemplarzach recenzenckich i nijak juz w tym roku nie wcisnę :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Również jestem w trakcie lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Intrygujące... i nawet chętnie bym ją przeczytała w jakiś zimowy wieczór.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)