Przejdź do głównej zawartości

Aktualnie czytam #193


Graham Masterton, Świst umarłych


Od wydawcy:

Prawdziwych wrogów nadkomisarz Katie Maguire musi szukać we własnych szeregach.

Sygnaliści czy zdrajcy?

Odcięta głowa i wetknięty w krtań flet irlandzki, świszczący na wietrze… Przerażający obraz, ale bardzo wymowny. Znalezione na cmentarzu zwłoki należą do sierżanta policji, który złożył doniesienie w sprawie korupcji wśród kolegów i wkrótce miał zeznawać przed komisją w Dublinie. Policjanci nie lubią tych, którzy donoszą na swoich. Nic więc dziwnego, że nadkomisarz Katie Maguire – ku niezadowoleniu zwierzchników – szuka sprawcy, czy raczej sprawców, wśród funkcjonariuszy, zwłaszcza kiedy w ten sam sposób giną następni sygnaliści. Zagrożeni są wszyscy, którzy czekają na przesłuchania, bo ich martwi koledzy wysyłają jasną wiadomość: Nie trzeba było świstać!

Wydawnictwo Albatros
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 447

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu.



Komentarze

  1. Masterton, mój ulubiony pisarz... Chyba do niego wrócę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to moje pierwsze spotkanie czytelnicze z tym autorem :)

      Usuń
  2. Sama również chciałabym przeczytać tę książkę, także w ciekawością czekam na Twoją recenzję. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. estupendo post! 👌👌👌 Espero tu opinión en mi reciente entrada! Feliz noche! 💓💓💓

    OdpowiedzUsuń
  4. Daj potem znać, czy warto po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja dawno nie czytałam Mastertona. Muszę do niego wrócić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie czytałam Mastertona. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z chęcią po nią sięgnę. Zwłaszcza, że nie miałam styczności z twórczością tego autora, a bardzo lubię takie historie.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  8. nie czytałam nic Mastertona, ale fabuła wydaje się bardzo wciągająca :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) Dla mnie to też pierwsze spotkanie z tym autorem :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)