Przejdź do głównej zawartości

Kalendarium #11



15 lutego 1965 roku w Montrealu zmarł Rafał Malczewski. Polski malarz, rysownik, pisarz, felietonista. Miłośnik i popularyzator Tatr. Syn Jacka Malczewskiego.

TU znajdziecie kilka słów o jego publikacji „Pępek świata. Wspomnienia z Zakopanego”.




Komentarze

  1. Dawno nie było postów z tej serii na twoim blogu, a bardzo ją lubię, bo przypomina, a czasami przedstawia ciekawe polskie osobowości.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że są dla Ciebie ciekawe :)

      Usuń
  2. Przyznaję, że nie słyszałam wcześniej o tym autorze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz góry to warto i tę książkę przeczytać :)

      Usuń
  3. Bardzo ciekawy temat i ciekawa postać. Na pewno się skuszę na tę pozycję. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcie z Tatr Zachodnich? Przez Chwilę myślałam, że dolina Chochołowska, ale masyw mi nie pasuje. Gdzie to?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dolina Chochołowska na pewno nie, ale nie pamiętam dokładnie co to za miejsce :(

      Usuń
  5. Chyba pierwszy raz słyszę o tym autorze. Dzięki takim postom można trochę nowego się dowiedzieć, też je lubię. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, żę wznowiłaś ten cykl :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak tu nie kochać tych naszych Tatr.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)