Przejdź do głównej zawartości

Aktualnie czytam #224

Luis Montero Manglano, Muzeum luster


Od wydawcy: 

Jaką śmiertelną tajemnicę kryją obrazy w Muzeum Prado? 

DOBRY OBRAZ TO NIC WIĘCEJ JAK LUSTRO 

Podczas Międzynarodowego Konkursu Kopistycznego w Muzeum Prado dochodzi do serii brutalnych zabójstw. Sprawcy odtwarzają w nich najsłynniejsze obrazy ze zbiorów galerii. Policja tkwi w martwym punkcie. Dwie osoby mogą pomóc rozwikłać tajemnicę makabrycznych zbrodni: kopistka amatorka i ekscentryczny specjalista od symboli. 

Mrożący krew w żyłach thriller o sekretach ukrytych w obrazach Velazqueza, Goi czy Boscha. Nawet sobie nie wyobrażasz, ile ich się tam kryje… 


Wydawnictwo REBIS 
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 464 

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem.



Komentarze

  1. Brzmi ciekawie, ale poczekam na Twoją recenzję :D

    Pozdrawiam
    https://subjektiv-buch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam gatunek, więc nie odmówię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nie będziesz rozczarowana. Ja nie byłam :)

      Usuń
  3. Opis książki brzmi intrygująco, więc czekam z niecierpliwością na Twoją recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Coraz częściej okładka tej książki przewija mi się przed oczami. Zapowiada się nieźle.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Miłej lektury. ;) Mnie również książka zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  6. O proszę. Coś ciekawego. Konkurs, zbridnia, to może być super.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niby lubię thrillery, ale jakoś nie jestem przekonana do tematyki tego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się ciekawie ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)