Przejdź do głównej zawartości

Aktualnie czytam #275

Bernard Minier, Polowanie


Od wydawcy:

MARTIN SERVAZ WALCZY O HONOR I WŁASNE ŻYCIE

Wielokrotnie nagradzany mistrz thrillera powraca z nową powieścią

Departament Ariege, jesienna pełnia księżyca. Z pogrążonego w ciemnościach lasu nagle na szosę wybiega jeleń. Jeleń o ludzkich oczach. Odbywa się polowanie, ale celem nie jest dzikie zwierzę. W czasie skomplikowanego śledztwa Servazowi przyjdzie stawić czoło potwornościom rodem z najgorszych koszmarów. Czy walka o słuszną sprawę może usprawiedliwiać czynienie zła?

W najnowszej książce mistrz thrillera Bernard Minier mierzy się z szaleństwem naszych czasów: przemocą, zemstą, manipulacją. Polowanie to niezwykle aktualna powieść o życiu przesiąkniętym strachem.

Na Międzynarodowym Festiwalu Kryminału we Wrocławiu w 2019 roku Bernard Minier otrzymał HONOROWĄ NAGRODĘ WIELKIEGO KALIBRU!

Wydawnictwo REBIS
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 384

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu.




Na blogu znajdziecie kilka słów o wcześniejszych książka tego autora.




Komentarze

  1. Miłej lektury. Ja aktualnie czytam podręczniki licealne i książki na czytniku :-) Pozdrawiam, czekam na pełną recenzję :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Siostry" czekają na moim regale i jak mi się spodobają to pewnie sięgnę po inne książki tego autora. Tymczasem życzę miłej lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie zawiodłam się na tym autorze. Dziękuję :)

      Usuń
  3. Czytałam jak dotąd tylko jedną książkę autora i bardzo mi się podobała. Miłej lektury. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę koniecznie przeczytać tę książkę, gdyż bardzo lubię prozę autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miłej lektury. Jestem ciekawa twojej oceny tej książki.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  6. Kusi mnie ta książka, miłej lektury❤

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie się bardzo podobało. Stary, dobry Minier :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooo... to coś totalnie w moich klimatach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mogę się doczekać czytania tej książki. Lubię tę serię.

    OdpowiedzUsuń
  10. Brzmi ciekawie. Zachęcająco. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapowiada się interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Opis trochę dziwny, ale może to zwiastun dobrej książki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem może ciężko napisać tych kilka słów, aby nie zdradzić za wiele i tego najważniejszego... Ja już teraz polecam tę książkę :)

      Usuń
  13. Thriller to gatunek, który zawsze nie zatrzyma. Oczywiście oprócz literatuty faktu 😉

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę w końcu zabrać się za twórczość Miniera ;) Ah tyle jeszcze autorów muszę poznać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej polecam! Jeszcze się nie zawiodłam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)