Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości – raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b
Blog o książkach, ale nie tylko.
I postać kultowa. Jako dziecko oglądałem w telewizji na bieżąco - wszystko co leciało - o Czechosłowacji i Czechach - nie było internetu itd. A teraz tv nie oglądam , chyba że konkursy muzyczne od czasu do czasu. Pozdrawiam Monika Olga - pracowitą sobotę miałem - najpierw zakupy, potem Cmentarze. Czasu na czytanie coraz mniej, noce dłuższe - od 21 grudnia coraz krótsze, więc czytnik idzie w ruch ;-)
OdpowiedzUsuńTak, kultowa i ważna postać...
UsuńNie znam tego twórcy i jego dzieł.
OdpowiedzUsuńTo przede wszystkim wybitny polityk.
UsuńJej, to już minęło tyl lat. Nieźle...
OdpowiedzUsuńCzas pędzi jak szalony...
UsuńW mojej świadomości funkcjonuje bardziej jako polityk, może czas zainteresować się literaturą.
OdpowiedzUsuńMam dokładnie tak samo :)
Usuń