Przejdź do głównej zawartości

Miłość ma różne oblicza

Kate Morton, Zapomniany ogród


Cóż to była za historia! Pełna tajemnic! Pełna emocji! Pełna pięknych i plastycznych opisów! Pełna niespodzianek! Pełna różności!

Co mamy? Mamy losy trzech pokoleń kobiet (w zasadzie czterech, ale jedno pokolenie jest jedynie zasygnalizowane). Mamy Anglię i Australię. Mamy tajemniczy domek. Mamy piękny ogród. Mamy tajemniczy labirynt. Mamy zapomniany ogród. Mamy baśnie dla dzieci. Mamy zagmatwane relacje rodzinne. Mamy emocje! Cały ich wachlarz...

Miłość! To ona gra pierwsze skrzypce. Choć jest też ból! Ból po stracie. Jest też tęsknota! Tęsknota za bliskimi niegdyś sercu ludźmi. Tęsknota za tym, co utracone. Jest też nadzieja! I spokój! Gdy już wszystkie karty zostały odkryte… I przebaczenie! Przebaczajmy, gdy nie jest jeszcze za późno….

Miłość. Miłość ma różne oblicza i właśnie te oblicza pięknie pokazała Kate Morton w swojej najnowszej powieści „Zapomniany ogród”.

Miłość matki do dziecka. Wydawać by się mogło, że to miłość bezgraniczna i gotowa do wielkich poświęceń. Taką relację możemy zaobserwować w przypadku Adeline i Rose. Adeline zrobi wszystko, by jej córka była szczęśliwa! Nie cofnie się przed niczym!

A Lesley i Cassandra? Albo Nell i Lesley? Ani Lesley, ani Nell nie potrafiły wykrzesać z siebie tej matczynej miłości. Doskonale zdawały sobie sprawę, że nie są takimi matkami, jakimi być powinny. Lesley bez skrupułów podrzuciła Cassandrę do swojej matki. To miały być tylko dwa tygodnie… Te dwa tygodnie okazały się latami… A Nell? Dlaczego pozwoliła Lesley tak szybko opuścić rodzinny dom? Jednak życie pokazało, że te uczucia, którymi Nell nigdy nie potrafiła obdarzyć swojej córki, przelała z kolei na jej córkę, a swoją wnuczkę – Cassandrę.

Nell. Niegdyś pogodna, otwarta, wesoła… Taka była do czasu swoich dwudziestych pierwszych urodzin. Wtedy jej świat legł w gruzach! Dowiedziała się prawdy! Rodzice, którzy ją wychowywali, którzy ją kochali, którzy się nią opiekowali, którzy stworzyli jej wspaniały dom nie są jej biologicznymi rodzicami. Kim zatem jest ona? Skąd pochodzi? Co się stało z jej biologicznymi rodzicami? Adopcja? Nie, to nie była adopcja… Ta historia jest o wiele bardziej skomplikowana…

Od tego momentu Nell przeszła totalną metamorfozę. Zdystansowała się do wszystkich! Zerwała zaręczyny, coraz mniej i mniej uczestniczyła w życiu rodzinnym, a na jej ustach coraz rzadziej gościł uśmiech.

Nadszedł taki moment, w którym potrzeba uzyskania odpowiedzi na pytanie o swoją tożsamość była na tyle silna, że Nell wyruszyła na poszukiwania. Dotarła do Londynu. A tam…

To tam był początek wszystkiego. Ale prawdę odkryła dopiero Cassandra.

Ta powieść ma jeszcze jedną bohaterkę, Elizę!

To tyle z fabuły. Więcej nie zdradzę. To historia, którą musicie odkryć sami!


Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu.



Komentarze

  1. Na pewno będę czytała tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pod uwagę wezmę. Poza tym - piękna okładka. I Anglia, Australia - to dla mnie przemawia na korzyść :-) . Miłej niedzieli :-) .

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba znów blogger szwankuje, chciałem napisać, że tytuł powyższy biorę pod uwagę. Tematyka mi bliska, zwłaszcza Anglia :-) . Pozdrowienia :-) .

    OdpowiedzUsuń
  4. Od dawna mam wielką ochotę na tę książkę, gdyż czuję, że mocno mnie wciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam już dużo dobrego o autorce i jest to kolejny tytuł, który mam ochotę przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa tej powieści. Ta seria Albatrosa kryje wiele perełek. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda! Myślę, że ta powieść spodobałaby się Tobie :)

      Usuń
  7. No nie wiem. Jakoś nie czuję takiej literatury.

    Na pewno ta książka o kontaktach między cywilizacjami jest ciekawsza od poprzednio recenzowanej u mnie. Daje do myślenia na trochę. A to jest coś.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Kojarzę okładkę książki, jednak na razie takiej literatury nie czytam. Może mi się odmieni.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jedna z piękniejszych książek jakie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)