Andrzej G. Kruszewicz, Sekretne życie zwierząt
Mam mały dylemat z tą książką. Tak, jest ciekawa, ale...
Zamysł autora był taki, aby naukowe zagadnienia przybliżyć laikom. Stąd pewnie język potoczny, a nie naukowy.
Odnoszę jednak wrażenie, że sam autor nieco pogubił się w tej kwestii i ostatecznie nie dostosował odpowiedniego poziomu językowego do odbiorcy. Książka napisana jest językiem dedykowanym raczej dla młodszych czytelników, jednak treść (a przynajmniej jej 80%) dozwolona od lat 18 :)
Niemniej z lektury jestem zadowolona.
„Sekretne życie zwierząt” to opowieść o zwierzętach przeróżnych. Podzielona jest na 10 krótkich rozdziałów, które dotyczą władzy, atrakcyjności, rodziny, wierności i niewierności, podróży i życia seksualnego.
Ciekawe są dygresje na temat zwierząt żyjących w warszawskim zoo. Niewątpliwe pan Kruszewicz wie o czym pisze, wszak jest dyrektorem tego zoo od wielu, wielu lat.
Mimo tego, że autor przybliża nam wiele gatunków, także tych żyjących w odległych zakątkach świata mnie najbardziej zainteresowały wilki. Ich hierarchia w watasze. Kim jest wadera, a kim basior? Kto tu tak naprawdę rządzi? Samiec alfa czy samica alfa? Jakie zwyczaje panują w wilczej rodzinie? Tych pytań mogę mnożyć, a na wiele z nich odpowiedzi można znaleźć właśnie w tej książce.
Ciekawostek jest dużo. Niektóre z nich są zaprezentowane w formie bardziej obszernej, inne są jedynie zasygnalizowane. Ktoś mógłby uczynić z tego zarzut dla autora, gdyż niektóre tematy potraktowane są bardzo pobieżnie.
To zarzut bezpodstawny, ponieważ (i taki był zamysł) to nie jest wyczerpująca publikacja naukowa. To jest książka popularnonaukowa, która może być świetnym punktem wyjścia do dalszych poszukiwań już bardziej skonkretyzowanych. To my sami decydujemy, co zainteresowało nas na tyle, aby dowiadywać się więcej i więcej z innych już źródeł. Ta książka ma nas pobudzić do dalszego poszukiwania wiedzy. I w tej kwestii swoje zadanie spełnia.
Jeśli lubicie poznawać świat zwierząt, to spokojnie możecie sięgnąć po tę publikację.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu.
Będę miał na uwadze, aczkolwiek teraz inne lektury przede mną :-) . Pozdrawiam Monika Olga, w wolnej chwili zapraszam do siebie :-) .
OdpowiedzUsuńWarto jednak zanotować ten tytuł :)
UsuńO! Uwielbiam świat przyrody. Chętnie bym przeczytała tę książkę. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie chce mnie zalogować, a chciałem napisać, że książkę będę miał na uwadze, Jardian. Zapraszam w wolnej chwili do siebie :-) .
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMoże kiedyś, kto wie.
OdpowiedzUsuńAleż to musi być ciekawa książka. Zapisuję sobie jej tytuł.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNiedawno czytałam i bardzo dobrze wspominam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawa pozycja :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń