Przejdź do głównej zawartości

Aktualnie czytam #311

Patrick Leigh Fermor, Czas drogi


Od wydawcy:

W grudniu 1933 roku osiemnastoletni Patrick Leigh Fermor samotnie wyrusza pieszo przez Europę do Konstantynopola. Postanawia żyć jak tramp, pielgrzym lub wędrowny uczony. Nocuje w przytułkach, klasztorach, stodołach, ale także dzięki szczęśliwym trafom – w zamkach i pałacach. Przede wszystkim jednak maszeruje z wierszami Horacego w plecaku.

"Czas drogi" to błyskotliwa relacja z przygód, które spotkały autora podczas niezwykłej wędrówki. Obejmuje wspomnienia z trasy przez Niderlandy do granicy Węgier. Fermor przemierza teutońskie krainy ku słowiańszczyźnie, idzie przez gotycką północ, mija przyczółki imperium rzymskiego – w górę Renu i w dół Dunaju – prosto do serca starych Bałkanów i pobizantyjskich krain.

Od początku wyprawy do publikacji oryginału "Czasu drogi" minęły czterdzieści cztery lata. W międzyczasie autor był kochankiem rumuńskiej księżniczki, wziął udział w szarży królewskiej kawalerii w Grecji, skacząc ze spadochronem, wylądował na zajętej przez Niemców Krecie i wspierał partyzantów. Po wojnie stał się największym żyjącym podróżopisarzem w Wielkiej Brytanii.

Wydawnictwo ArtRage & Książkowe klimaty
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 441

Komentarze

  1. Miłej lektury Monika Olga. Pozdrawiam po sprzątaniu i zagoniony byłem z rana - zakupy. Książka wydaje się być interesująca. Teraz siedzę bardziej w średniowieczu. Ale motyw drogi w literaturze jest mi dość bliski :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę satysfakcjonującej lektury. Ja obecnie czytam książkę Sylwii Markiewicz Tylko jedna chwila.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że to będzie bardzo interesująca książka.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Aktualnie czytam #258

Graham Masterton, Susza Od wydawcy: Przerażająca wizja świata bez wody. San Bernardino w Kalifornii dotyka susza w samym środku wyjątkowo upalnego lata. Skorumpowani politycy cynicznie wykorzystują sytuację dla własnych celów i odcinają wodę najuboższym dzielnicom, w których mieszkają podopieczni Martina Makepeace’a (byłego żołnierza marines, a obecnie pracownika opieki społecznej). W mieście wybuchają zamieszki, których policja nie jest w stanie opanować. Na dodatek córka Martina jest bardzo chora, a jego syn zostaje niesłusznie aresztowany za gwałt i zabójstwo. Martin nie ma wyboru i musi uciec się do drastycznych środków, żeby ratować swoją rodzinę. Wydawnictwo REBIS Rok wydania: 2021 Liczba stron: 352 Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu.