Przejdź do głównej zawartości

Aktualnie czytam #161

Michael Ondaatje, Światła wojny
Od wydawcy:

Najlepsza powieść Michaela Ondaatje od czasu Angielskiego pacjenta. („The New York Times”)

Rok 1945. Londyn podnosi się z wojennych zgliszcz. Rodzice czternastoletniego Nathaniela opuszczają Anglię, pozostawiając jego i siostrę pod opieką człowieka nazywanego Ćmą.  Zarówno ich wyjazd, jak i wybór opiekuna, który na dziwnych przyjaciół i najwyraźniej jest kryminalistą, są spowite mgłą tajemnicy. Mało sprzyjające okoliczności dla dwojga nastolatków wkraczających w dorosłość…


Kilkanaście lat później Nathaniel próbuje złożyć w całość fragmenty wspomnień z tamtych czasów, starając się zrozumieć, w czym tak naprawdę uczestniczył, oraz poznać historię swojej matki. Odpływa w przeszłość i wkracza do enigmatycznego świata służb specjalnych, miłości i zdrady, prowadząc swoistą grę pamięci, pełną luk i niedokończonych historii.

Wydawnictwo Albatros
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 314



Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.

Komentarze

  1. Czytałam z niecierpliwością na recenzję. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi, ale jak widzę, że opis zaczyna się od słów "rok 1945" to nie czytam nawet dalej. Dziękuję mojej historyczce z liceum za traumę związaną z wojnami światowymi :/ Nie lubię czytać o tych czasach, nudzi mnie to i mierzi. Podziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, szkoda.... Ale ta książka (póki co) jest o czasach powojennych. Może to Ciebie przekona :)

      Usuń
  4. Może być ciekawa... czekam na opinię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze zaciekawił mnie ten opis. Z chęcią poznam Twoją opinie na jej temat.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) Niebawem napiszę trochę więcej :)

      Usuń
  6. Zapowiada się bardzo interesująco. Czekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)