Przejdź do głównej zawartości

Biuletyn #30



Taka wiadomość od Wydawnictwa Albatros!

Tajemnicze zbiegi okoliczności, zwroty akcji, sekrety i głęboko ukryta prawda, która wkrótce ujrzy światło dzienne.

Jedna książka co 2,5 minuty, czyli 18 tys. egzemplarzy miesięcznie! Taka jest średnia sprzedaż thrillerów B.A.Paris w Polsce. Późny debiut na pewno nie jest łatwy, ale przy wystarczającej dozie talentu i determinacji może okazać się niezwykle lukratywny i przynieść autorowi nieoczekiwaną sławę. Sprzedaż powieści "Za zamkniętymi drzwiami" w Wielkiej Brytanii przekroczyła nakład miliona egzemplarzy – książka właśnie osiągnęła tam status platynowego bestsellera.

B.A. Paris zaprasza do Poznania!

Autorka spotka się z czytelnikami w ramach „Weekendu z książką” organizowanego na zakończenie Plebiscytu Książka Roku 2019.

SOBOTA 7 MARCA, GODZINA 16:00

Stary Browar, Szachownica

Pasaż 0 Poznań

Spotkanie będzie okazją do przedpremierowego zakupu najnowszej powieści B.A. Paris pt. "Dylemat" oraz zdobycia autografu autorki.

TU znajdziecie moją opinię o książce "Za zamkniętymi drzwiami", a TU o książce "Pozwól mi wrócić".









Komentarze

  1. Wspaniała wiadomość. Strasznie żałuję, że nie będę mogła uczestniczyć w spotkaniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam dwie jej książki. Jedna mi się podobała. Druga niekoniecznie. Dlatego jakoś szczególnie nie wyczekuje jej książki.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to dobre książki do czytania w podróży :)

      Usuń
  3. Czytałam "Za Zamkniętymi Drzwiami". Nie podobało mi się. Autorce życzę powodzenia, ale na spotkanie nie przyjdę i więcej jej ksiązek nie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja mam nadzieję, że B. A. Paris będzie jutro na Gali LC :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Aktualnie czytam #259

Tana French, Z dala od świateł Od wydawcy: Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. Trudno rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Zwłaszcza jeśli się jest outsiderem. Cal Hooper, były detektyw policji z Chicago, osiedla się na irlandzkiej wsi. Zmęczony obracaniem się w środowisku przestępców, spodziewa się znaleźć tu spokój i poświęcić się wyłącznie remontowi domu i obcowaniu z przyrodą. Kiedy jednak miejscowy dzieciak prosi go o pomoc w odnalezieniu brata, Cal przekonuje się, że nie uda mu się uciec od tego, czym zajmował się w przeszłości ­– raz policjant, zawsze policjant. Musi sięgnąć po swoje stare metody, by przebić się przez gąszcz działań, motywów i wzajemnych relacji mieszkańców okolicy. Każdy z nich coś ukrywa, a wielu wolałoby, żeby przybysz z Ameryki zrezygnował ze swojego dochodzenia. I dają mu to odczuć w mniej lub b

Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu

Andrea Levy, Wysepka Powiedzieć, że to kapitalna powieść to jakby nic nie powiedzieć. Tu zachwyca wszystko! Styl autorki. Bohaterowie. Historia. A historia… niestety niezbyt chlubna . Jest miłość, i jest pogarda. Jest pogoń za marzeniami. Jest wojna, i jest pokój. Są złudzenia i brutalne ich zdarcie. Są równi i równiejsi. Ktoś powie: życie. Ja odpowiem: zgoda. Ale… ale po przeczytaniu ostatniej strony dominującym uczuciem było uczucie … wstydu . Queenie i Bernard. Hortense i Gilbert. Małżeństwa z rozsądku. Pierwsze zawarte w Anglii, a drugie na Jamajce. Ich drogi spotkały się w pewnym londyńskim domu. Autorka odkrywa przed nami wszystkie karty bardzo powoli. Robi to subtelnie i … jakby to powiedzieć… w stylu każdego z bohaterów, przez co jest jeszcze ciekawiej. Wszystko układa się w logiczną całość, a na końcu i tak zostajemy zmiażdżeni . Queenie i Bernard. Ona córka rzeźnika, on nudny pracownik w administracji bankowej. Cóż takiego miał w sobie, że ta piękna i pełna życia młoda kob

Zmiana adresu blogowego

Zapraszam na  https://monikaolgalifestyle.blogspot.com/ Blog o książkach, o filmach, o podróżach, o modzie... Choć nie tylko. Mam nadzieję, że mimo tej zmiany zostaniecie ze mną i będziecie mi towarzyszyć podczas naszej blogowej przygody tak samo, jak do tej pory :)