Eowyn Ivey, Dziecko śniegu
Od wydawcy:
Opowieść o pragnieniu miłości i szczęścia inspirowana starą rosyjską baśnią.
Jack i Mabel zawsze marzyli o dziecku. Szukając ukojenia, przeprowadzają się na Alaskę. Chcą rozpocząć życie od nowa, z dala od ludzi. W jednej niesamowitej chwili beztroski lepią ze śniegu postać dziewczynki. Kiedy budzą się następnego ranka, figurki już nie ma. Dostrzegają jedynie ślady niewielkich stóp oraz postać dziecka znikającą między drzewami.
Gdy dziewczynka pojawia się w ich domu, oboje pragną poznać jej tajemnicę i obdarzają ją gorącym uczuciem. To spotkanie odmienia ich życie na zawsze.
Subtelna i niepokojąca książka, w której rzeczywistość przeplata się z baśnią, a niepewność z wiarą w cuda.
To ten rodzaj powieści, która natychmiast w ciebie wrasta, i chcesz, by twój najlepszy przyjaciel ją przeczytał, byście mogli o niej porozmawiać.
Wydawnictwo Pascal
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 448
Wydaje się być świetną książką. Z niecierpliwością czekam na recenzję. Ja - aż strach to pisać - czytam kilka na raz :) Wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńO matko! Na studiach czytałam kilka książek na raz, ale odkąd je skończyłam wróciłam do swojego stałego czytelniczego trybu :)
UsuńJak to pięknie opisałaś. Ja kocham tą książkę już po samej okładce! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAleż ja lubię książki, których akcja dzieje się w śnieżnej scenerii! Czekam więc na recenzję. :)
OdpowiedzUsuńRecenzja niebawem :)
UsuńNie potrafią nawet powiedzieć, jak długo ta książka leży już w mojej biblioteczce. Muszę ją wreszcie przeczytać.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńchętnie bym po nią sięgnęła!
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńCzekam na Twoje wrażenia po lekturze tej książki.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńI taka jest właśnie ta książka :)
UsuńKupiła mnie już fragment, który informuję, że inspiracją do niej były rosyjskie baśnie.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Rosyjskie baśnie i Alaska. One przekonały mnie do lektury. I nie żałuję :)
UsuńNęci mnie w niej szczególnie baśniowy klimat
OdpowiedzUsuńJest niesamowity :)
UsuńA słyszałam o tej książce i to dużo dobrego. Fabuła jest bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej polecam. Myślę, że będziesz zadowolona :)
UsuńLubię książki inspirowane baśniami, więc jest szansa, że po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńCiekawie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńUwielbiam rosyjskie baśnie, kojarzą mi się z dzieciństwem. W początkach lat. 90. często puszczano je rano w TVP. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOd dawna marzy mi się lektura tej książki, ale ciężką ją dostać :)
OdpowiedzUsuńJa akurat pożyczyłam od przyjaciółki :)
UsuńOpis zachęca do poznania tej książki. Z chęcią dałabym jej szansę. ;)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńMotyw tej baśni znam, ale książkę chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńPolecam!
Usuń